ATP Cincinnati: Danił Miedwiediew pokonał Davida Goffina. Pierwszy tytuł Masters 1000 Rosjanina
Danił Miedwiediew w dwóch setach pokonał Davida Goffina w finale rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP w Cincinnati. Dla Rosjanina to piąty tytuł w karierze, ale pierwszy rangi Masters 1000.Miedwiediew bardzo dobrze rozpoczął niedzielny mecz i już w czwartym gemie po wspaniałym bekhendzie wzdłuż linii wywalczył przełamanie, a po chwili wyszedł na prowadzenie 4:1. Lecz Goffin odrobił stratę i wyrównał na 4:4. O losach inauguracyjnej partii decydował tie break. W nim Miedwiediew od stanu 2-2 zdobył cztery punkty z rzędu, co dało mu cztery setbole. Pierwszego nie wykorzystał, ale przy drugim pomógł mu rywal, popełniając podwójny błąd.
Po wygraniu premierowej odsłony, drugą Rosjanin rozpoczął najlepiej jak mógł - od przełamania. W kolejnych gemach spisywał się doskonale i przy własnym podaniu nie przegrał żadnej wymiany. Aż do stanu 5:4, kiedy podawał, by zakończyć mecz. Wówczas stracił trzy punkty i dał Goffinowi szansę na powrót do gry. Z sytuacji zagrożenia wybronił się jednak w imponującym stylu - posłał wygrywający serwis, a następnie trzy asy.
Mecz trwał godzinę i 39 minut. W tym czasie Miedwiediew zaserwował dziesięć asów, przy własnym podaniu wygrał 77 proc. wymian, jeden raz został przełamany, wykorzystał dwa z pięciu break pointów, posłał 21 zagrań kończących, popełnił 14 niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 78 punktów, o 21 więcej od rywala. Z kolei Goffinowi zapisano pięć asów, 20 uderzeń wygrywających oraz 28 pomyłek własnych.
Zwycięstwo w Cincinnati to dla 23-latka z Moskwy zwieńczenie ostatnich znakomitych dni. W dwóch minionych tygodniach zagrał w dwóch finałach (w Waszyngtonie i w Montrealu), ale oba przegrał. W niedzielę w końcu mógł cieszyć się z triumfu. Dla Rosjanina to piąty w karierze tytuł w głównym cyklu, ale pierwszy rangi ATP Masters 1000. Za triumf w Western & Southern Open otrzyma 1,1 mln dolarów premii finansowej oraz 1000 punktów do rankingu ATP, dzięki którym awansuje na piąte miejsce w klasyfikacji singlistów.
Z kolei dla Goffina to dziewiąta porażka w 13. finale w cyklu ATP Tour. Na tytuł czeka od października 2017 roku, gdy zwyciężył w Tokio. Za występ w Cincinnati zainkasuje 564 tys. dolarów oraz 700 punktów, co da mu awans na 15. miejsce w rankingu.
W finale zmagań w grze podwójnej Ivan Dodig i Filip Polasek pokonali 4:6, 6:4, 10-6 najwyżej rozstawionych Kolumbijczyków Juana Sebastiana Cabala i Roberta Faraha, tym samym zdobywając swój pierwszy wspólny tytuł. Ogółem dla Chorwata to 14. deblowe mistrzostwo w głównym cyklu, a dla Słowaka - 13.
Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 6,056 mln dolarów
niedziela, 18 sierpnia
finał gry pojedynczej:
Danił Miedwiediew (Rosja, 9) - David Goffin (Belgia, 16) 7:6(3), 6:4
finał gry podwójnej:
Ivan Dodig (Chorwacja) / Filip Polasek (Słowacja) - Juan Sebastian Cabal (Kolumbia, 1) / Robert Farah (Kolumbia, 1) 4:6, 6:4, 10-6
-
DjokoFan Zgłoś komentarz
Djokera czy Feda wystarczy grać ciągle to samo i to wytrzymać jak pokazali to Rosyjscy tenisiści ;) -
kosiarz.trawnikow Zgłoś komentarz
Jedynym graczem zdolnym poskromić Miedwiediewa w finale byłby Roger Federer. -
Magical_Passionate Zgłoś komentarz
spokojnie poprawić,z pierwszy nic nie zrobi,bo centymetrów sobie nie odejmie,ale może do jakiegoś stopnia poprawić poruszanie się po korcie i dynamikę,jednak 2 metrowcy zawsze będą mieli pod tym względem ograniczenia.Małą rysą na diamencie jest,też ten łatwo przegrany finał z Nadalem.Nie wiem dokładnie czym to było spowodowane,bo nie oglądałem tego meczu,widziałem tylko urywki.Być może Danił miał wtedy słabszy dzień,warunki pogodowe, też podobno były kiepskie.Na pewno dziś Nadal miałby ogromny problem z Rosjaninem,zresztą jak każdy ze ścisłej czołówki zawodników,o czym wczoraj przekonał się Djokovic.2 tygodnie grania na wysokim poziomie.Widać,że Medviedev jest gotowy,aby bić się o najwyższe cele. Chyba raczej przez tydzień nie straci formy,teraz odpoczynek i do wielkoszlemowego US Open przystąpi już jako 5 zawodnik rankingu ATP,jeszcze raz brawa.''''''' -
Sharapov Zgłoś komentarz
strasznie dobrej formie a do konca roku juz tylko gra na hardzie więc jeszcze cos wygra w Azji. Powodzenia w Nju Jorku