Po nieudanych występach na kortach twardych w Japonii, gdzie Katarzyna Kawa (WTA 129) odpadła w I rundzie zawodów w Hiroszimie i Osace, nasza tenisistka obrała kierunek na Azję Środkową. Do turnieju w Taszkencie dostała się na bazie rankingu i już w poniedziałek zmierzyła się z Witalią Diaczenko (WTA 113), która celuje w powrót do Top 100 po problemach zdrowotnych.
Urodzona w Krynicy tenisistka wykorzystała w poniedziałek słabszą postawę rywalki. W pierwszym secie Kawa znakomicie retunowała i dzięki temu błyskawicznie wyszła na 4:1. Potem było 5:2 dla Polki, ale wówczas pojawiły się problemy z zamknięciem seta. Zrobiło się nerwowo, ponieważ Diaczenko uspokoiła grę i nie popełniała prostych błędów. Rosjanka wyrównała na po 5, lecz wówczas znów stanęła. Dzięki temu Kawa zdobyła przełamanie i wykorzystała drugą piłkę setową.
W drugiej partii obraz gry nie uległ zmianie. Kawa dwukrotnie prowadziła z przewagą breaka, lecz rywalka doprowadziła do remisu na po 3. Od tego momentu nasza tenisistka osiągnęła przewagę na korcie i dążyła do zakończenia pojedynku. Najpierw przełamała na 4:3, a po zmianie stron wypracowała przy serwisie rywalki trzy piłki meczowe. Przy trzeciej Rosjanka posłała bekhend w aut.
ZOBACZ WIDEO: Śląsk - Zagłębie. Kulisy meczu sezonu PKO Ekstraklasy. Zobacz, czego nie pokazały kamery
Po 86 minutach Kawa wygrała zasłużenie 7:5, 6:3. W poniedziałek posłała cztery asy, zanotowała pięć podwójnych błędów i wykorzystała osiem z 17 break pointów. Diaczenko nie zaserwowała ani jednego asa, ale miała aż 10 podwójnych błędów. Postarała się o pięć przełamań i zdobyła 57 ze 127 rozegranych punktów. Polka zrewanżowała się jej za porażkę 2:6, 5:7 doznaną w 2014 roku w I rundzie turnieju ITF na kortach ziemnych w Moskwie.
W poniedziałek Kawa odniosła pierwsze w karierze zwycięstwo w głównym cyklu na kortach twardych. Jej przeciwniczką w pojedynku o ćwierćfinał zawodów Tashkent Open 2019 będzie w środę Włoszka Jasmine Paolini (WTA 114) lub rozstawiona z "piątką" Kristyna Pliskova (WTA 80). Czeszka to triumfatorka turnieju w stolicy Uzbekistanu z 2016 roku.
Tashkent Open, Taszkent (Uzbekistan)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
poniedziałek, 23 września
I runda gry pojedynczej:
Katarzyna Kawa (Polska) - Witalia Diaczenko (Rosja) 7:5, 6:3
Zobacz także:
Naomi Osaka mistrzynią w Osace
Sofia Kenin najlepsza w Kantonie