ATP Chengdu: Kamil Majchrzak - Marton Fucsovics. Polak powalczy z najlepszym Węgrem

Rafał Smoliński 23 Września 2019, 20:22

Materiały prasowe / Biuro prasowe SOPOT OPEN / Andrzej Szkocki / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak

• ATP Chengdu: Cristian Garin pokonał Kyle'a Edmunda. Kamil Majchrzak zagra we wtorek

Majchrzak awansował w poniedziałek na najwyższą w karierze 83. pozycję. Teraz może się poprawić, bowiem za awans do Chengdu Open 2019 otrzymał już 12 punktów do rankingu ATP. We wtorek jego przeciwnikiem w I rundzie będzie Marton Fucsovics. Węgier ma na koncie jeden tytuł ATP, który w 2018 roku wywalczył na mączce w Genewie. W obecnym sezonie osiągnął finał halowej imprezy w Sofii, gdzie trofeum pozbawił go Danił Miedwiediew.

Fucsovics to były najlepszy junior świata, ale bardzo długo przebijał się do pierwszej setki rankingu ATP. Wiele lat spędził w challengerach, których w sumie wygrał cztery. Zdobyty przez niego w zeszłym sezonie tytuł był pierwszym od 36 lat triumfem Węgra w głównym cyklu (ostatnim był w 1982 roku w Hilversum Balazs Taroczy). Dla porównania Polacy na pierwszy sukces od czasu Wojciecha Fibaka czekali 37 lat, a wielką radość sprawił fanom w sierpniu tego roku w Winston-Salem Hubert Hurkacz.

Historia występów polskich singlistów w Chinach jest dosyć krótka. Wojciech Fibak nie załapał się na grę w Państwie Środka, ponieważ otwarte mistrzostwa tego kraju są rozgrywane od 1993 roku. Z naszych reprezentantów wygrywali tutaj mecze tylko Łukasz Kubot i Jerzy Janowicz. Ten pierwszy pokonał w Pekinie Andy'ego Roddicka (2009). Natomiast Janowicz zwyciężył w Szanghaju Francuza Edouarda Rogera-Vasselina (2014), a potem już do Chin nie wrócił.

Od pięciu lat żaden Polak nie wygrał meczu w zawodach ATP Tour w najludniejszym kraju świata. Hurkacz miał swoją szansę w zeszłym sezonie, lecz skuteczniejszy w Szanghaju był Hyeon Chung. We wtorek taką okazję będzie miał Majchrzak, choć w imprezie mniejszej rangi niż w Pekinie czy Szanghaju. Jeśli chodzi o jego rywalizację z Fucsovicsem, to grał z nim w 2016 roku w challengerze w rumuńskim Sybinie. Wówczas Węgier skreczował przy stanie 7:5, 4:1 dla piotrkowianina. Ich pojedynek w ramach Chengdu Open 2019 odbędzie jako drugi w kolejności od godz. 7:00 naszego czasu na korcie 1.

Zobacz także:
Petersburg: Danił Miedwiediew gromi w finale
Metz: Jo-Wilfried Tsonga mistrzem po raz czwarty

Chengdu Open, Chengdu (Chiny)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 1,096 mln dolarów
wtorek, 24 września