Stefanos Tsitsipas w półfinale ATP Finals i w trybie koncentracji nirwanicznej. "To bardzo napełniające"
- To napełniające i satysfakcjonujące. A także wielka ulga, gdy przechodzisz przez tak wielką presję i próbujesz wejść w tryb koncentracji nirwanicznej - mówił Stefanos Tsitsipas po pokonaniu Alexandra Zvereva i awansie do półfinału ATP Finals.
- Gdy gram z najlepszymi, zawsze odnajduję w sobie dodatkową motywację - kontynuował. - Myślę, że Sascha również należy do tej grupy. On od lat bardzo dobrze sobie radzi i w pewnym sensie zainspirował mnie do rozwoju, by stać się częścią Top 10.
Po środowej wygranej, a także poniedziałkowym zwycięstwie nad Daniłem Miedwiediewem debiutujący w Finałach ATP Tour Grek jest już pewny awansu do półfinału. - To bardzo napełniające i satysfakcjonujące. To także wielka ulga, gdy przechodzisz przez tak wielką presję i próbujesz wejść w tryb koncentracji nirwanicznej. To nie jest takie łatwe, jak sądzą ludzie. A gdy pokonujesz najlepszych, czujesz spełnienie. Takie wygrane oznaczają więcej niż inne i dobrze jest mieć je w swoim portfolio - powiedział.
ZOBACZ WIDEO: "Druga Połowa". Bezpieczeństwo kadry priorytetem? "To obowiązek związku. Piłkarze nie powinni o tym myśleć wcale"W Grupie A 21-latka z Aten czeka jeszcze jeden mecz. W piątek o godz. 15:00 czasu polskiego zmierzy się z Rafaelem Nadalem, z którym wygrał tylko jedno z pięciu oficjalnych spotkań.
- Dam z siebie wszystko. Postaram się oddać duszę. Uważam, że to dla mnie wielkie wyzwanie i przygotowanie przed trudnymi meczami w półfinale i w ewentualnym finale. Ten mecz wiele mi da i postaram się wziąć z niego jak najwięcej - zapowiedział.