Od 16 sezonów zawsze z tytułem. Rafael Nadal rekordzistą w liczbie kolejnych lat z wygranymi turniejami
Sezon 2019 był 16. kolejnym, w którym Rafael Nadal wygrał turniej głównego cyklu. Hiszpan tym samym pobił rekord w liczbie kolejnych rozgrywek z co najmniej jednym zdobytym tytułem.
Nadal w 2019 roku zdobył cztery tytuły (Rzym, Roland Garros, Montreal i US Open). Dla Hiszpana był to 16. kolejny sezon z co najmniej jednym wygranym turniejem. Pobił tym samym rekord w liczbie sezonów z rzędu z przynajmniej jednym wywalczonym mistrzostwem w głównym cyklu. Dotychczasowy rekord w tej statystyce, 15 kolejnych rozgrywek z tytułem, dzielił z Federerem.
Drogę po swój rekord tenisista z Majorki rozpoczął w 2004 roku, kiedy to wygrał jeden turniej - w Sopocie. Od tamtej pory nie było sezonu, by nie zdobył co najmniej dwóch tytułów rangi ATP Tour.
ZOBACZ WIDEO Skoki narciarskie. Michal Doleżal o upadku Żyły. "Ugięły się pode mną nogi"Najwięcej turniejów, 11, Nadal wygrał w sezonie 2015. W 2013 roku wywalczył dziesięć trofeów. Prócz tego, w 2008 roku zdobył osiem tytułów, w 2010 siedem, w 2007 i 2017 po sześć, w 2006, 2009 i 2019 po pięć, w 2012 i 2014 po cztery, w 2011 i 2015 po trzy, w 2016 dwa, a w 2004 jeden.
Z aktywnych tenisistów doskonałą serią kolejnych rozgrywek z przynajmniej jednym zdobytym tytułem może poszczycić się również Novak Djoković. Serb od 2006 roku wygrywał turniej w 14. latach z rzędu. Z kolei Federer swoją najlepszą serię zanotował w sezonach 2001-15.
Miejsce | Tenisista (Narodowość) | Liczba sezonów z rzędu z wygranym turniejem |
---|---|---|
1. | Rafael Nadal (Hiszpania) | 16* |
2. | Roger Federer (Szwajcaria) | 15 |
3. | Novak Djoković (Serbia) | 14* |
3. | Ivan Lendl (Czechosłowacja/USA) | 14 |
5. | Jimmy Connors (USA) | 13 |
6. | Andy Murray (Wielka Brytania) | 12 |
6. | Andy Roddick (USA) | 12 |
6. | Stefan Edberg (Szwecja) | 12 |
6. | Boris Becker (Niemcy) | 12 |
*Aktywna seria
W przyszłym roku Nadal będzie mógł przedłużyć passę do 17. kolejnych sezonów, w których zdobywał co najmniej jedno trofeum. I, biorąc pod uwagę, jak Hiszpan prezentuje się pod względem fizycznym oraz jak wciąż rozwija swój tenis, można się spodziewać, że ta seria będzie trwać jeszcze przez kilka lat.
Zobacz także - Andy Murray wspomina masakrę w Dunblane. "Tenis był dla mnie ucieczką"