Po tym, jak na otwarcie ATP Cup padło kilka zaskakujących rozstrzygnięć, pierwsze godziny drugiego dnia turnieju nie przyniosły niespodzianek. W meczach sesji południowej zwycięstwa odniosły faworyzowane reprezentacje Francji i Japonii.
Rutyna lepsza od młodości
W Brisbane złożona z doświadczonych, ponad 30-letnich tenisistów Francja zmierzyła się z mającą młodą ekipą drużyną Chile. I francuscy rutyniarze już po grach singlowych mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Na początek Benoit Paire pokonał 6:7(3), 6:3, 6:3 Nicolasa Jarry'ego. - Czułem się dobrze, byłem pewny siebie i jestem zadowolony ze swojego występu. To ważna wygrana dla mnie i dla całej drużyny - powiedział 30-latek z Awinionu, cytowany przez portal atptour.com.
Triumf w całej rywalizacji Francuzom zapewnił Gael Monfils, który w 80 minut wygrał 6:3, 7:5 z Cristianem Garinem. - To było świetne. On w drugim secie miał bardzo dobry moment, ale wróciłem do dobrej formy. Trafiałem sporo uderzeń i czułem się wspaniale - skomentował 33-letni paryżanin.
ZOBACZ WIDEO: Stacja Tokio #13: Aleksandra Kowalczuk. Być we wszystkim pierwsza
Chile honorowy punkt zdobyło w deblu. Garin i Jarry ograli 7:5, 6:2 duet Nicolas Mahut / Edouard Roger-Vasselin. W Grupie A obie reprezentacje zagrają jeszcze z Serbią i z RPA.
Bracia Cuevasowie bez szans z Japończykami
Tworzący siłę reprezentacji Urugwaju bracia Cuevasowi okazali się bezradni w konfrontacji z Japończykami. W pierwszej grze niżej notowany i młodszy Martin Cuevas przegrał 1:6, 3:6 z Go Soedą. Z kolei w drugiej lider drużyny Pablo Cuevas uległ 0:6, 1:6 Yoshihito Nishioce, jedynego gema zdobywając dopiero przy stanie 0:6, 0:5.
Ostatecznie rywalizacja w Perth zakończyła się wygraną Japonii 3:0. Trzecie "oczko" dla swojej reprezentacji w deblu wywalczyli Toshihide Matsui i Ben McLachlan, którzy pokonali 7:6(5), 6:4 grającego w zastępstwie Martina Cuevasa Ariela Behara i Pablo Cuevasa.
Tym samym przed kolejnymi spotkaniami w Grupie B, w której znajdują się także Hiszpania i Gruzja, Japonia jest w bardzo dobrej sytuacji w perspektywie awansu do ćwierćfinału, a Urugwaj w niemal beznadziejnej.
Francja - Chile 2:1, Pat Rafter Arena, Brisbane (Australia), kort twardy
Puchar ATP, Grupa A
sobota, 4 stycznia
Gra 1.: Benoit Paire - Nicolas Jarry 6:7(3), 6:3, 6:3
Gra 2.: Gael Monfils - Cristian Garin 6:3, 7:5
Gra 3.: Nicolas Mahut / Edouard Roger-Vasselin - Cristian Garin / Nicolas Jarry 5:7, 2:6
Japonia - Urugwaj 3:0, Perth Arena, Perth (Australia), kort twardy
Puchar ATP, Grupa B
sobota, 4 stycznia
Gra 1.: Go Soeda - Martin Cuevas 6:1, 6:3
Gra 2.: Yoshihito Nishioka - Pablo Cuevas 6:0, 6:1
Gra 3.: Toshihide Matsui / Ben McLachlan - Ariel Behar / Pablo Cuevas 7:6(5), 6:4
Czy Francja awansuje do ćwierćfinału? 
![Świątek znów pokazała to całemu światu. I to w takim momencie [OPINIA]](https://v.wpimg.pl/NjA0OC5qYQsgUjlwGgpsHmMKbSpcU2JINBJ1YRpCflo5AXhzGgIoRyBUIipbGD0eM1EsKVRfORoiVCFtRR1hGTVfPSJSFHxFJ1UuN0ADKw4eXz0qUhggCy0feXQHQH9cdwcscwFALV0eBXtwBEd-XnkeJTNSUzM)
