ATP Cup: Serbia wygrała z Kanadą w ćwierćfinale. Novak Djoković zachował miano niepokonanego

PAP/EPA / DARREN ENGLAND / Na zdjęciu: Novak Djoković
PAP/EPA / DARREN ENGLAND / Na zdjęciu: Novak Djoković

Serbia pokonała 3:0 Kanadę w ćwierćfinale rozgrywanego na kortach twardych ATP Cup. Punkty dla zwycięzców zdobyli Dusan Lajović i Novak Djoković w singlu oraz Nikola Cacić i Viktor Troicki w deblu.

Serbia bez porażki przeszła przez fazę wstępną ATP Cup (pokonała RPA, Francję i Chile). Kanada w Grupie F zajęła drugie miejsce (za Australią, a przed Niemcami i Grecja) i znalazła się w ćwierćfinale jako drugi z najlepszych wiceliderów grup. Wobec tego "na papierze" faworyt piątkowej konfrontacji wydawał się klarowny. I Serbowie nie zawiedli, odnosząc pewne zwycięstwo.

Niepokonany Djoković

Pierwszy punkt dla reprezentacji z Bałkanów zdobył Dusan Lajović, który pokonał 6:4, 6:2 Felixa Augera-Aliassime'a. 29-latek z Belgradu zawdzięcza wygraną regularności i skuteczniejszemu serwisowi. Wprawdzie posłał tylko trzy asy (Kanadyjczyk dziesięć), ale ani razu nie został przełamany, podczas gdy sam trzykrotnie odebrał podanie Kanadyjczykowi.

Serbię do finału wprowadził jej lider, Novak Djoković, choć mecz z Denisem Shapovalovem rozpoczął się dla niego niepomyślnie, bowiem przegrał pierwszego seta 4:6. W drugim jednak zdominował wydarzenia na korcie i zwyciężył 6:1. Trzecia partia znów była wyrównana. Djoković prowadził już 5:4 i serwował, aby wygrać, lecz został przełamany. Ostatecznie wygraną i triumf swojej reprezentacji wywalczył po tie breaku.

ZOBACZ WIDEO "Kierunek Dakar". O krok od dramatu na Rajdzie Dakar. "Dobrze, że jestem cały i z głową"

Tym samym wicelider rankingu wygrał już piąty mecz w ATP Cup i zachował miano niepokonanego tenisisty w turnieju. - To był niesamowity mecz, jeden z najbardziej wyrównanych, jakie rozegrałem przeciw Denisowi - mówił, cytowany przez portal atptour.com, Djoković, który podwyższył na 5-0 bilans pojedynków z Kanadyjczykiem. - On grał fantastycznie, był agresywny i świetnie serwował. Walczyliśmy do ostatniego uderzenia - dodał.

O finał z Rosją

Debel nie miał już znaczenia dla losów rywalizacji i kapitanowie obu drużyn dokonali zmian w awizowanych składach. Lepiej na roszadach wyszli Serbowie. Nikola Cacić i Viktor Troicki pokonali 6:3, 6:2 parę Peter Polansky / Adil Shamasdin, ustalając wynik konfrontacji na 3-0 dla Serbii.

- To dla nas wielka wygrana - powiedział Nenad Zimonjić, kapitan Serbii, która w półfinale, w piątek, zmierzy się z Rosją.

Serbia - Kanada 3:0, Ken Rosewall Arena, Sydney (Australia), kort twardy
Puchar ATP, ćwierćfinał
piątek, 10 stycznia
Gra 1.: Dusan Lajović - Felix Auger-Aliassime 6:4, 6:2
Gra 2.: Novak Djoković - Denis Shapovalov 4:6, 6:1, 7:6(4)
Gra 3.: Nikola Cacić / Viktor Troicki - Peter Polansky / Adil Shamasdin 6:3, 6:2

Zobacz także - ATP Cup: niepokonani Karen Chaczanow i Danił Miedwiediew. Rosja w półfinale

Komentarze (0)