Od ćwierćfinałów pierwsza edycja ATP Cup odbywa się już tylko w Sydney. Mecze fazy grupowej rozgrywane były również w Brisbane i Perth. W czwartek w sesji nocnej Rosja pokonała 3-0 Argentynę. Karen Chaczanow (ATP 17) i Danił Miedwiediew (ATP 5) pozostają bez porażki w singlowych starciach w imprezie.
Chaczanow wygrał 6:2, 7:6(4) z Guido Pellą (ATP 25). W ciągu 98 minut Rosjanin zaserwował siedem asów i zdobył 39 z 46 punktów przy własnym pierwszym podaniu. Obronił pięć z sześciu break pointów i wykorzystał trzy z pięciu szans na przełamanie. - Zacząłem napompowany, agresywny, trafiałem uderzenia, nie popełniając błędów. To jest bardzo ważne, gdy chcesz grać dynamicznie. Myślę, że to działało dosyć dobrze. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego występu - cytuje Chaczanowa atptour.com.
Zobacz także - Marcin Matkowski o występie Polski w ATP Cup. "Drużyna ma wielki potencjał, aby odnosić sukcesy"
Miedwiediew zwyciężył 6:4, 4:6, 6:3 Diego Schwartzmana (ATP 13). W trwającym dwie godziny i 22 minuty spotkaniu Rosjanin posłał 14 asów i zdobył 53 z 68 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Dwa razy został przełamany, a sam wykorzystał trzy z pięciu break pointów. - To był bardzo trudny mecz, od strony fizycznej. Czułem, że nie dochodzę do piłek. Nie uderzałem tak mocno, jak zwykle. Było to dla mnie problemem. Ale najważniejsze jest to, że wygrałem i bardzo się cieszę - stwierdził Miedwiediew.
ZOBACZ WIDEO "Kierunek Dakar". O krok od dramatu na Rajdzie Dakar. "Dobrze, że jestem cały i z głową"
Chaczanow i Miedwiediew wygrali w ATP Cup po cztery singlowe pojedynki. - Wykonaliśmy naszą pracę. Wszystkie mecze zostały rozstrzygnięte po singlach, co jest niesamowite. Myślę, że jeszcze tylko Hiszpania może się tym pochwalić. Świetnie się bawiliśmy z Karenem. Mam nadzieję, że uda nam się przejść całą drogę, ale jestem zadowolony z tego, jak do tej pory ATP Cup układa się dla reprezentacji Rosji - skomentował Miedwiediew.
Czytaj także - ATP Cup. Hubert Hurkacz. "Chcę być szczęśliwym na korcie"
Drużyna prowadzona przez Marata Safina nie pozwoliła sobie na porażkę w deblu. Tejmuraz Gabaszwili i Konstantin Krawczuk pokonali 7:6(5), 6:4 Maximo Gonzaleza i Andresa Molteniego. W ciągu 93 minut Rosjanie obronili osiem break pointów, a sami zdobyli jedno przełamanie.
Półfinałowego rywala Rosja pozna w piątek. Będzie nim Serbia lub Kanada.
Argentyna - Rosja 0:3, Ken Rosewall Arena, Sydney (Australia), kort twardy
Puchar ATP, ćwierćfinał
czwartek, 9 stycznia
Gra 1.: Guido Pella - Karen Chaczanow 2:6, 6:7(4)
Gra 2.: Diego Schwartzman - Danił Miedwiediew 4:6, 6:4, 3:6
Gra 3.: Maximo Gonzalez / Andres Molteni - Tejmuraz Gabaszwili / Konstantin Krawczuk 6:7(5), 4:6
Czy Rosja awansuje do finału ATP Cup 2020? 
na Instagramie 
na Facebooku 
