Cztery miesiące temu Ryan Harrison (ATP 433) dochodził do siebie po operacji prawego ścięgna prostownika. W obecnym sezonie wystąpił w trzech challengerach, a w Delray Beach notuje pierwszy występ w głównym cyklu od kwietnia 2019 roku. W I rundzie Amerykanin pokonał 6:3, 6:2 Damira Dzumhura (ATP 108). W ciągu 85 minut tenisista z Atlanty obronił dziewięć break pointów i uzyskał trzy przełamania.
- Nie grałem meczu na tym poziomie od dłuższego czasu. Ten dzień to dobry znak, że dochodzę do siebie. Mam dopiero 27 lat, a większość mężczyzn osiąga swoje maksimum po 30. roku życia, więc przede mną jeszcze długa droga. Czuję, że zostało mi jeszcze dużo dobrego tenisa - powiedział Harrison dla atptour.com.
Kolejnym rywalem deblowego mistrza Rolanda Garrosa 2017 będzie Soon Woo Kwon (ATP 82), który wygrał 1:6, 6:3, 6:2 z Adrianem Mannarino (ATP 42). W trwającym dwie godziny meczu Koreańczyk zaserwował siedem asów i wykorzystał trzy z sześciu break pointów. W ubiegłym tygodniu w Nowym Jorku Kwon doszedł do ćwierćfinału.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Urszula Radwańska zakończyła wakacje. Wypoczywała w Tajlandii
Na I rundzie występ w imprezie zakończył John Millman (ATP 40). Rozstawiony z numerem piątym Australijczyk przegrał 6:3, 4:6, 2:6 z Yoshihito Nishioką (ATP 63). W ciągu godziny i 56 minut tenisista z Brisbane zaserwował sześć asów, ale cztery razy został przełamany.
18-letni Brandon Nakashima (ATP 294), w debiucie w głównym cyklu, pokonał 7:6(4), 6:1 Jiriego Vesely'ego (ATP 74). W ciągu 81 minut Czech zaserwował 12 asów, z czego 11 w pierwszym secie. W drugiej partii Amerykanin trzy razy go przełamał. - Zawsze wiedziałem, że mogę rywalizować z tymi zawodnikami, więc musiałem pozostać skupiony i walczyć o każdy punkt - stwierdził Nakashima.
Mackenzie McDonald (ATP 159) nie grał przez sześć miesięcy po operacji ścięgna podkolanowego. Do rywalizacji wrócił w styczniu, a w poniedziałek wygrał pierwszy mecz w ATP Tour od 10 miesięcy. Pokonał 6:2, 7:6(5) Yasutakę Uchiyamę (ATP 96). Amerykanin obronił piłkę setową w 10. gemie drugiej partii. W ciągu 90 minut zniwelował trzy z czterech break pointów i zgarnął 35 z 43 punktów przy swoim pierwszym podaniu.
Frances Tiafoe (ATP 84) wygrał 7:6(3), 6:2 z Emilio Gomezem (ATP 148). W pierwszym secie Ekwadorczyk z 2:5 doprowadził do tie breaka, ale na więcej mu Amerykanin nie pozwolił. W ciągu 89 minut mistrz imprezy z 2018 roku wykorzystał trzy z czterech break pointów.
Delray Beach Open, Delray Beach (USA)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 602,9 tys. dolarów
poniedziałek, 17 lutego
I runda gry pojedynczej:
Yoshihito Nishioka (Japonia) - John Millman (Australia, 5) 3:6, 6:4, 6:2
Soon Woo Kwon (Korea Południowa) - Adrian Mannarino (Francja, 7) 1:6, 6:3, 6:2
Frances Tiafoe (USA) - Emilio Gomez (Ekwador, Q) 7:6(3), 6:2
Mackenzie McDonald (USA) - Yasutaka Uchiyama (Japonia) 6:2, 7:6(5)
Ryan Harrison (USA, WC) - Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina) 6:3, 6:2
Brandon Nakashima (USA, WC) - Jiri Vesely (Czechy) 7:6(4), 6:1
Czytaj także:
ATP Marsylia: Benoit Paire lepszy od rodaka. Mikael Ymer wygrał trzysetowy bój z Richardem Gasquetem
ATP Rio de Janeiro: cudowny debiut 16-letniego Carlosa Alcaraza. Cristian Garin znów ograł Andreja Martina
Czy Ryan Harrison awansuje do ćwierćfinału turnieju ATP w Delray Beach? 
