ATP Bastad: Monaco lepszy w argentyńskim pojedynku

Juan Monaco pokonał swojego rodaka, a zarazem turniejową ''ósemkę'' - Maximo Gonzaleza. Jest to drugie zwycięstwo tego zawodnika nad wyżej notowanym kolegą z reprezentacji.

Marek Furjan
Marek Furjan

Juan Monaco, po wyjątkowo zaciętym, trwającym niespełna dwie i pół godziny spotkaniu, pokonał swojego rodaka - Maximo Gonzaleza. Spotkanie było nadzwyczaj wyrównane, a o końcowym wyniku zadecydował fakt, iż to Monaco wygrywał częściej piłki najważniejsze. Wykorzystał on sześć z ośmiu szans na przełamanie serwisu rywala. Gonzalez, pomimo dwunastu okazji, odebrał rodakowi serwis pięciokrotnie. Pierwszy set, zakończony w tie breaku, spowodował, iż kibice mogli zobaczyć wybuchowego Maximo Gonzaleza. Trzykrotnie uderzył on rakietą w kort, aż ta musiała uznać jego wyższość, i pękła. Za takie zachowanie Argentyński tenisista ukarany został ostrzeżeniem. Mecz obfitował w długie, wyniszczające wymiany i zgromadzeni na widowni kibice żałowali, że musiał się zakończyć.

Catella Swedish Open, Bastad
pula nagród 450 tysięcy euro
wtorek, 14 lipca 2009
pierwsza runda turnieju głównego

Juan Monaco (Argentyna) - Maximo Gonzalez (Argentyna,8) 7:6(4) 3:6 6:1
Kristof Vliegen (Belgia) - Marcel Granollers (Hiszpania) 7:6(3) 6:4
Bjorn Phau (Niemcy) - Daniel Berta (Szwecja,WC) 6:3 6:2

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×