Koronawirus. Włoski ekspert o przerwie w tenisie: Zmniejszy się różnica. Starsi zapłacą za miesiące bezczynności
Paolo Bertolucci, były 12. tenisista świata, uważa, że przerwa w rozgrywkach zmniejszy różnicę pomiędzy czołówką a młodymi graczami. Stwierdził też, że obecny okres negatywnie może odbić się na dyspozycji Rogera Federera.
- Ta przerwa spowoduje zmniejszenie przepaści pomiędzy najlepszymi a młodymi tenisistami. Gracze z "Wielkiej Trójki", nawet jeśli są wielkimi mistrzami, zapłacą za miesiące bezczynności - powiedział Bertolucci, cytowany przez portal ubitennis.net.
Włoch stwierdził, że spośród tenisistów z "Wielkiej Trójki" (Roger Federer, Rafael Nadal i Novak Djoković), obecny okres bez gry najbardziej odbije się na Szwajcarze. - Roger w przyszłym roku wciąż będzie grał, ale będziemy musieli się przekonać, na jakim poziomie. Kiedy masz 32 lata, sezon jest dużym obciążeniem. A on zbliża się do 40. roku życia, więc wygrywanie największych turniejów może być dla niego jeszcze trudniejsze.
Bertolucci wskazał też Dominika Thiema i Stefanosa Tsitsipasa jako graczy, którzy w najbliższym czasie przejmą dominację w męskich rozgrywkach. - Bardzo lubię Shapovalova i Augera-Aliassime'a, ale myślę, że gwiazdami przyszłości będą Tsitsipas i Thiem. Grek może wygrywać na każdej nawierzchni, a Dominic gromadzi doświadczenie i nieustannie się rozwija - stwierdził.
Koronawirus powodem wielkiego kryzysu w tenisie. W Kanadzie policzyli straty
ZOBACZ WIDEO: Reprezentacja Polski siatkarzy pod wodzą Michała Winiarskiego? "To moje marzenie"