ITF zapowiada większe wsparcie dla tenisistów. Skorzystają gracze spoza Top 500

Międzynarodowa Federacja Tenisowa (ITF) poinformowała, że zamierza rozszerzyć program wsparcia dla niżej notowanych graczy. Tzw. funduszem pomocowym ma zostać objęta większa liczba zawodniczek i zawodników.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński
Tenis WP SportoweFakty / Michał Domnik / Tenis
Dwa tygodnie temu poinformowano o powołaniu funduszu pomocowego. Na rzecz potrzebujących zrzucili się ATP, WTA i ITF oraz organizatorzy czterech imprez wielkoszlemowych, czyli Australian Open, Rolanda Garrosa, Wimbledonu i US Open. Dzięki temu władze męskiego (ATP) i kobiecego (WTA) tenisa otrzymały do rozdysponowania 6 mln dolarów.

Według zasad wsparcie otrzymali gracze z miejsc 101-500 rankingu singlowego oraz 51-175 klasyfikacji deblowej. Wprowadzono również dodatkowe kryteria finansowe. Na pomoc mogą także liczyć zawodniczki i zawodnicy korzystający z tzw. zamrożonego rankingu. Wykluczeni zostali natomiast tenisiści zawieszeni za doping czy ustawianie meczów.

ITF poinformowała, że będzie się starała zwiększyć pomoc dla graczy. Na najbliższym posiedzeniu zarządu (2 czerwca) ma być dyskutowana propozycja wsparcia tenisistów z miejsc 501-700. Ponadto Międzynarodowa Federacja Tenisowa deklaruje chęć niesienia pomocy różnym podmiotom.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Czy zabraknie pieniędzy na polski sport? "Liczę na to, że budżet ministerstwa sportu będzie wyglądał tak samo"

"Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby utalentowani gracze podążający drogą ITF otrzymali potrzebne wsparcie i kontynuowali rozwój w tych niepewnych czasach. Przerwa ze względu na COVID-19 ma znaczny wpływ na wielu profesjonalistów i organizacje w świecie tenisa. ITF dokonuje przeglądu wszystkich możliwych i odpowiednich opcji, aby zapewnić wsparcie tam, gdzie jest ono najbardziej potrzebne" - mówi prezes ITF, David Haggerty, w informacji przesłanej do mediów.

Z powodu rozprzestrzeniającego się po świecie koronawirusa zostały wstrzymane wszelkie rozgrywki na zawodowych kortach. Aktualnie tenisowy tour jest zawieszony co najmniej do końca lipca. Nie można jednak wykluczyć, że w 2020 roku nie będzie już występów w profesjonalnych turniejach.

Ivanisević wierzy, że Kyrgios zdobędzie wielkoszlemowy tytuł. "Jeśli nie, byłby to wstyd dla tenisa"
Djoković uważa, że może grać do 40. roku życia. "Mam coś do zrobienia w tym sporcie"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×