Novak Djoković często podkreśla, że Rafael Nadal jest jego największym rywalem. Serb zdawał sobie sprawę, że aby wygrać Rolanda Garrosa, musi znaleźć sposób na pokonanie Hiszpana w Paryżu. Sześć pierwszych prób (w sezonach 2006, 2007, 2008, 2012, 2013 i 2014) zakończyło się niepowodzeniami.
- Mączka od zawsze była ulubioną nawierzchnią Novaka, to na niej zdobył swój pierwszy tytuł ATP, w 2006 roku w Amersfoort - mówił trener Djokovicia, Marian Vajda, w programie The Tennis Podcast. - Później dostosował swoją grę do kortów twardych oraz trawiastych i na tych nawierzchniach zdobywał tytuły wielkoszlemowe.
- Z czasem jednak zaczął wkładać wszystkie wysiłki w pokonanie Nadala w Rolandzie Garrosie. To stało się jego głównym celem i w pełni się na tym skupił, a ja, jako trener, musiałem poszukać na to sposobu. Novak musiał zmienić swoją grę, bo Rafael na mączce jest potężnym rywalem - wyjaśnił szkoleniowiec.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowita metamorfoza byłej pływaczki. Internauci są zachwyceni
Słowacki trener opowiedział, nad czym pracował ze swoim podopiecznym. - Rafael używa rotacji, by zwalniać grę. Novak, rywalizując z nim, miał problemy z przyspieszaniem i narzucaniem swojego rytmu. Po dokładnej analizie doszliśmy do wniosku, że jedynym sposobem na poradzenie sobie z Nadalem jest agresywne uderzanie z bekhendu, wczesne atakowanie piłki, wchodzenie w kort i skracanie wymian.
Praca dała efekt, bo w 2015 roku Djoković pokonał Nadala w ćwierćfinale Rolanda Garrosa. Paradoksalnie wówczas nie wygrał całego turnieju, bo w finale przegrał ze Stanem Wawrinką. - Pamiętam, że pokonanie Nadala było wielką ulgą. Wtedy wydawało się, że Novak weźmie wszystko. Może radość po tym zwycięstwie spowodowała, że zbyt mocno skoncentrował się na finale, bo po wyeliminowaniu Nadala i Murraya czuł presję bycia faworytem. Novak nie wykorzystał wtedy wielu szans. Stan nie zagrał źle i zasłużył na zwycięstwo - wspominał Vajda.
Upragniony triumf w Rolandzie Garrosie Djoković wywalczył rok później. - Porażka ze Stanem to jeden z najbardziej gorzkich momentów w karierze Novaka. Był po niej sfrustrowany, bo zwycięstwo w Rolandzie Garrosie było jego wielkim celem. To okazja, która już mogła się nie powtórzyć, na szczęście w następnym sezonie wygrał ten turniej - powiedział Słowak.