W poniedziałek Hubert Hurkacz (ATP 29) przegrał w dwóch setach ze zdolnym Amerykaninem Brandonem Nakashimą, ale nie zakończyło to jego występu w zawodach. Organizatorzy postarali się, aby każdy z uczestników miał możliwość przetestowania się w warunkach meczowych w czasie zawieszenia touru, dlatego porażka w I rundzie nie oznaczała odpadnięcia z imprezy.
Dzięki temu Hurkacz rozpoczął we wtorek walkę o miejsca 5-8. Na jego drodze stanął JC Aragone (ATP 275), który był inicjatorem Altec/Styslinger Tennis Exhibition. W pierwszym secie Polak nie dał Amerykaninowi żadnego gema. W drugiej partii rywal okazał się lepszy o jedno przełamanie. Trzecią odsłonę rozstrzygnął tie break, w którym nasz reprezentant stracił zaledwie dwa punkty.
Hurkacz wygrał ostatecznie 4:0, 2:4, 4:3(2) i w środę zagra o piątą pozycję. Jego przeciwnikiem będzie Amerykanin Mackenzie McDonald (ATP 271), który we wtorek rozgromił bardziej doświadczonego i wyżej notowanego w światowej klasyfikacji rodaka Steve'a Johnsona (ATP 63) 4:0, 4:2.
A top-notch performance in Miami.
— Tennis Channel (@TennisChannel) June 30, 2020
After three sets and a tiebreak, @HubertHurkacz takes the match against @AragoneJC 4-0, 2-4, 4-3(2). pic.twitter.com/q56zgmPLi0
Altec/Styslinger Tennis Exhibition, Miami (USA)
turniej pokazowy, kort twardy
wtorek, 30 czerwca
mecz o miejsca 5-8:
Hubert Hurkacz (Polska) - JC Aragone (USA) 4:0, 2:4, 4:3(2)
Katarzyna Piter bierze udział w turnieju Janko Tipsarevicia
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokaz siły Lindsey Vonn. "Maszyna!"