W ostatnich dniach Andy Murray uczestniczy w drużynowym turnieju w ramach "Battle of Brits" ("Bitwy Brytyjczyków"). Były lider rankingu ATP ujawnił już, że zamierza polecieć do Nowego Jorku, gdzie w drugiej połowie sierpnia i na początku września zostaną rozegrane zawody Western & Southern Open oraz wielkoszlemowy US Open 2020.
Władze Amerykańskiego Związku Tenisowego (USTA) skoszarują tenisistki i tenisistów w wybranych hotelach i będą regularnie badać na obecność koronawirusa SARS-CoV-2. Oba turnieje odbędą się bez udziału fanów. Wszystkie działania mają na celu zapewnić uczestnikom jak największe bezpieczeństwo.
- Myślę, że większość graczy będzie szanować przepisy w "bańce", ale byłoby głupio oczekiwać, że nikt nie złamie zasad i protokołów. W lidze NBA, która odbywa się na podobnych zasadach, zawodnicy to robili, więc powinniśmy się do tego przygotować i to jest naprawdę ważne. Myślę, że reperkusje powinny być dość poważne, ponieważ wówczas narażasz na ryzyko turniej i cały tour - powiedział Murray w rozmowie z BBC.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popis Huberta Hurkacza. Trafił idealnie
ATP już zaktualizowało regulamin i wprowadziło przepis dotyczący zasad bezpieczeństwa odnośnie COVID-19. Jego złamanie może oznaczać grzywnę w wysokości do 20 tys. dolarów. Dyrektorka US Open, Stacey Allaster, ma jednak nadzieję, że kary nie będą potrzebne. - Mam zaufanie do zawodowych graczy - przyznała.
Murray wyznał, że ufa amerykańskiej federacji w sprawie wprowadzonych przepisów bezpieczeństwa, dlatego poleci do Nowego Jorku. Ma jednak świadomość, że wielu graczy może zrezygnować z tego pomysłu. - Każdy będzie miał inne odczucia na ten temat. Wszyscy jesteśmy indywidualistami - powiedział trzykrotny mistrz wielkoszlemowy.
21 sierpnia ma się w Nowym Jorku rozpocząć turniej Western & Southern Open (rangi ATP Masters 1000), który został przeniesiony z Cincinnati. Z kolei 31 sierpnia zostanie zainaugurowany wielkoszlemowy US Open 2020, który potrwa do 13 września.
Czytaj także:
Diego Schwartzman krytycznie o ATP
Miedwiediew: W meczu tenisowym musisz złamać rywala psychicznie