Tenis. Nick Kyrgios nie zagra w US Open. Znów skrytykował kortowych rywali

PAP/EPA / LUKAS COCH / Na zdjęciu: Nick Kyrgios
PAP/EPA / LUKAS COCH / Na zdjęciu: Nick Kyrgios

Nick Kyrgios nie weźmie udziału w turniejach, które w drugiej połowie sierpnia odbędą się w Nowym Jorku. Australijski tenisista wycofał się z US Open. W przesłanym oświadczeniu znów skrytykował niektórych zawodników.

- Nie zagram w tym roku w US Open. Jestem tym głęboko zasmucony, że nie wystąpię na jednej z największych sportowych aren, Arthur Ashe Stadium. Robię to dla ludzi, dla moich rodaków z Australii, dla tysięcy Amerykanów, którzy stracili życie, robię to dla was wszystkich. To moja decyzja i takie są moje powody - powiedział Nick Kyrgios w materiale wideo.

Tenisista z Canberry wyznał, że w dobie pandemii COVID-19 najważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo wszystkich ludzi. - Możemy odbudować nasz sport i gospodarkę, ale nigdy nie odzyskamy utraconego życia - stwierdził 25-latek, który aktualnie zajmuje 40. miejsce w rankingu ATP.

Kyrgios nie ma pretensji do Amerykańskiej Związku Tenisowego, że chce organizować turniej mimo trudnej sytuacji na świecie. - Nie mam problemu z tym, że USTA organizuje US Open i jeśli gracze chcą jechać, to zależy to od nich. O ile wszyscy zachowują się odpowiednio i bezpiecznie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popis Huberta Hurkacza. Trafił idealnie

Australijczyk skierował także słowa do tenisistów, którzy w ostatnim czasie mieli problem z przestrzeganiem reguł. - Musicie działać dla siebie nawzajem i współpracować. Nie można tańczyć na stołach, zbierać pieniędzy w Europie, ani próbować szybko zarobić na pokazówce. To takie samolubne.

- Pomyślcie choć raz o innych. O to w tym wirusie chodzi. Nie myślcie o swoim rankingu, o pieniądzach. Działajcie odpowiedzialnie - dodał.

Organizator pokazówki to oczywiście Novak Djoković, który był pomysłodawcą Adria Tour. W trakcie cyklu doszło do kilku zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 wśród tenisistów, trenerów i ich bliskich. Osoba, która tańczyła na stole, to Alexander Zverev. Niemiec był mocno krytykowany przez Kyrgiosa za swoje zachowanie w jednym z klubów w Belgradzie.

Australijczyk tym oświadczeniem poinformował o wycofaniu się z wielkoszlemowego US Open 2020, który zostanie rozegrany na Flushing Meadows w dniach 31 sierpnia - 13 września. Wcześniej na kortach w Nowym Jorku odbędzie się przeniesiony z Cincinnati turniej Western & Southern Open.

Czytaj także:
Turniej tenisowy w Madrycie poważnie zagrożony
Media: turniej ATP i WTA w Rzymie bez kibiców

Komentarze (8)
avatar
Tom.
3.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
nie wiem komu potrzebne te jego błazenady... 
avatar
Tom.
3.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
nie wiem komu potrzebne te jego błazenady... 
avatar
Sharapov
2.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
hahaha komedia to co się wyprawia. Najpierw błysnął nowaczek z tym swoim adria tur :D a teraz największy aferzysta kortów Nick jest moralizatorem i prawi wszystkim morały co kto powinien robić Czytaj całość
avatar
Fanka Rożera
2.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Czy Rożer Federer, "ma kamienie w głowie,"jak mawia Nick Kyrgios, prezentowany często jako autorytet moralny, narażając na utratę zdrowia i życia dwie, niewinne włoskie nastolatki? 
avatar
Fanka Rożera
2.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Czy uważasz, że Rafał Smoliński powinien zając stanowisko w sprawie złamania protokołu sanitarnego związanego z pandemią COVID19 przez Rożera Federera w prezentowanym na spoRtowychFaktach kont Czytaj całość