- Nie zagram w tym roku w US Open. Jestem tym głęboko zasmucony, że nie wystąpię na jednej z największych sportowych aren, Arthur Ashe Stadium. Robię to dla ludzi, dla moich rodaków z Australii, dla tysięcy Amerykanów, którzy stracili życie, robię to dla was wszystkich. To moja decyzja i takie są moje powody - powiedział Nick Kyrgios w materiale wideo.
Tenisista z Canberry wyznał, że w dobie pandemii COVID-19 najważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo wszystkich ludzi. - Możemy odbudować nasz sport i gospodarkę, ale nigdy nie odzyskamy utraconego życia - stwierdził 25-latek, który aktualnie zajmuje 40. miejsce w rankingu ATP.
Kyrgios nie ma pretensji do Amerykańskiej Związku Tenisowego, że chce organizować turniej mimo trudnej sytuacji na świecie. - Nie mam problemu z tym, że USTA organizuje US Open i jeśli gracze chcą jechać, to zależy to od nich. O ile wszyscy zachowują się odpowiednio i bezpiecznie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popis Huberta Hurkacza. Trafił idealnie
Australijczyk skierował także słowa do tenisistów, którzy w ostatnim czasie mieli problem z przestrzeganiem reguł. - Musicie działać dla siebie nawzajem i współpracować. Nie można tańczyć na stołach, zbierać pieniędzy w Europie, ani próbować szybko zarobić na pokazówce. To takie samolubne.
- Pomyślcie choć raz o innych. O to w tym wirusie chodzi. Nie myślcie o swoim rankingu, o pieniądzach. Działajcie odpowiedzialnie - dodał.
Organizator pokazówki to oczywiście Novak Djoković, który był pomysłodawcą Adria Tour. W trakcie cyklu doszło do kilku zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 wśród tenisistów, trenerów i ich bliskich. Osoba, która tańczyła na stole, to Alexander Zverev. Niemiec był mocno krytykowany przez Kyrgiosa za swoje zachowanie w jednym z klubów w Belgradzie.
Australijczyk tym oświadczeniem poinformował o wycofaniu się z wielkoszlemowego US Open 2020, który zostanie rozegrany na Flushing Meadows w dniach 31 sierpnia - 13 września. Wcześniej na kortach w Nowym Jorku odbędzie się przeniesiony z Cincinnati turniej Western & Southern Open.
Dear Tennis,
— UNINTERRUPTED (@uninterrupted) August 1, 2020
I will not be playing this year at the US Open.
It hurts me at my core…But I’m sitting out for the people, for my Aussies, for the hundreds of thousands of Americans who have lost their lives, for all of you. #SincerelyYours, @NickKyrgios pic.twitter.com/7EecHNU82l
Czytaj także:
Turniej tenisowy w Madrycie poważnie zagrożony
Media: turniej ATP i WTA w Rzymie bez kibiców