Tenis. US Open bez dawnej mistrzyni. Wycofała się Swietłana Kuzniecowa
Swietłana Kuzniecowa postanowiła, że nie weźmie udziału w obu imprezach planowanych w drugiej połowie sierpnia i na początku września w Nowym Jorku. Rosjanka powołała się przy tym na trudną sytuację spowodowaną pandemią COVID-19.Do Nowego Jorku nie wybierają się notowane w Top 10 rankingu WTA Australijka Ashleigh Barty, Ukrainka Elina Switolina i Holenderka Kiki Bertens (więcej tutaj). Teraz dołączyła do nich Swietłana Kuzniecowa, która w 2004 roku sięgnęła na Flushing Meadows po premierowe wielkoszlemowe mistrzostwo.
"W związku z niekorzystną sytuacją spowodowaną koronawirusem, a co za tym idzie braku możliwości zebrania całego mojego sztabu podjęłam trudną decyzję o rezygnacji z udziału w zawodach w Cincinnati [Western & Southern Open przeniesiono do Nowego Jorku - przyp. red.] i US Open" - napisała Rosjanka na Instagramie.
ZOBACZ WIDEO: Lotos PZT Polish Tour. Paula Kania-Choduń: Tenis w końcu sprawia mi przyjemność
"Bardzo mi przykro, bo tak długo czekałam na te turnieje, ale pandemia zmienia wszystkie plany. Mam nadzieję, że przy następnych zawodach sytuacja będzie bardziej sprzyjająca. Życzę powodzenia i dobrego zdrowia wszystkim uczestnikom i kibicom! Dbajcie o siebie i swoją rodzinę!" - dodała.
Pochodząca z Petersburga 35-latka zajmuje obecnie 32. miejsce w klasyfikacji WTA, ale w 2007 roku była już drugą rakietą globu. Na jej koncie jest 18 tytułów zawodów głównego cyklu. Jej najcenniejszymi sukcesami pozostają triumfy w US Open 2004 i Roland Garros 2009.
Zawody Western & Southern Open mają zostać rozegrane w dniach 22-28 sierpnia. Natomiast wielkoszlemowy US Open 2020 ma się rozpocząć 31 sierpnia i potrwać do 13 września.
Czytaj także:
Kitzbuehel: Hubert Hurkacz na liście zgłoszeń
Frances Tiafoe opowiedział, jak przeszedł zakażenie koronawirusem
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
-
Baseliner Zgłoś komentarz
Svetlana w przeciwieństwie do wielu innych zawodników, może sobie na to pozwolić. -
Tom. Zgłoś komentarz
Jej decyzja, innych nie. Kto sie czuje zagrozony kontaktem z ludzmi, niech siedzi najlepiej dalej miesiacami, albo w koncu latami - bo na to wyglada - w domu.