Gilles Cervara, trener Daniła Miedwiediewa, zaprzeczył plotkom, że jego podopieczny przed startem US Open musiał poddać się izolacji, bo miał kontakt z zakażonym koronawirusem Benoitem Paire'em. We wtorek Rosjanin na korcie nie wyglądał, jakby ostatnie kilkadziesiąt godzin spędził zamknięty w pokoju bez możliwości przygotowania się do gry. W meczu I rundy z Federico Delbonisem zaprezentował się ze znakomitej strony i w ekspresowym tempie, w 106 minut, rozprawił się z Federico Delbonisem (6:1, 6:2, 6:4).
- Jestem zadowolony z wyniku. Grałem konsekwentnie, nie siliłem się na szalone rozwiązania i naciskałem na jego serwis - mówił w rozmowie z ESPN Miedwiediew, który w poniedziałek zapisał na swoim koncie cztery asy, pięć przełamań i 27 zagrań kończących. W II rundzie Rosjanin, zeszłoroczny finalista, zmierzy się z Christopherem O'Connellem. Australijczyk wyeliminował Laslo Djere.
Matteo Berrettini w tym roku nie notował satysfakcjonujących go wyników, ale we wtorek rozegrał jeden z najlepszych meczów w sezonie i pewnie pokonał 7:6(5), 6:1, 6:4 Go Soedę. - Po wygraniu pierwszego seta poczułem się o wiele pewniejszy siebie. Nie było łatwo, ale jestem zadowolony ze swojego występu - powiedział rozstawiony z numerem szóstym Włoch, który w 1/32 finału zagra z Ugo Humbertem. Francuz okazał się lepszy od innego Japończyka, Yuichiego Sugity.
ZOBACZ WIDEO: Lotos PZT Polish Tour. Paula Kania-Choduń: Tenis w końcu sprawia mi przyjemność
Oznaczony numerem ósmym Roberto Bautista na otwarcie US Open trafił na wymagającego rywala, Tennysa Sandgrena. Amerykanin sprawił mu problemy, lecz Hiszpan był skuteczniejszy w decydujących momentach i dzięki temu zwyciężył 6:4, 6:4, 7:6(3). Kolejnym przeciwnikiem Bautisty będzie Miomir Kecmanović. Serb wygrał pięciosetówkę z Gianluką Magerem.
Milos Raonić, finalista zeszłotygodniowego Western & Southern Open, zmagania w US Open rozpoczął od zwycięstwa 6:3, 6:2, 6:3 z Leonardo Mayerem. - Za mną świetny tydzień, ale muszę go oddzielić od tego, co teraz mnie czeka. Wiem, że potrafię grać dobrze i cieszę się, że wszystko się układa - skomentował rozstawiony z "25" tenisista. W II rundzie dojdzie do kanadyjskiego starcia. Raonić powalczy z Vaskiem Pospisilem, wtorkowym pogromcą Philippa Kohlschreibera.
Oznaczony "14" Grigor Dimitrow ograł 6:4, 6:3, 6:1 Tommy'ego Paula i w 1/32 finału stanie naprzeciw Martona Fucsovicsa, z którym przegrał przed tygodniem w Western & Southern Open. Węgier we wtorkową noc gładko poradził sobie z Boliwijczykiem Hugo Dellienem (6:3, 6:3, 6:1).
Alex de Minaur pokonał Andreja Martina i wygrał swój pierwszy oficjalny mecz w singlu w singlu od 5 stycznia. O kolejną wygraną Australijczyk, turniejowa "21", powalczy z Richardem Gasquetem, który okazał się lepszy od najstarszego uczestnika turnieju, 41-letniego Ivo Karlovicia. Z kolei rozstawiony z numerem 23. Daniel Evans wyeliminował Thiago Seybotha Wilda i o III rundę zmierzy się z Corentinem Moutetem. Francuz odprawił z kwitkiem Jiriego Vesely'ego.
W turnieju nie ma już rozstawionego z numerem 22. Nikołoza Basilaszwilego. Gruzin w trzech setach uległ Johnowi Millmanowi. Australijczyk w II rundzie zagra z Francesem Tiafoe'em. Amerykanin pokonał Andreasa Seppiego. Odpadł też Guido Pella, turniejowa "29". Argentyńczyk nie sprostał JJ Wolfowi. Amerykański posiadacz dzikiej karty w następnej fazie skonfrontuje się z Roberto Carballesem. Hiszpan wygrał z rodakiem, Feliciano Lopezem, dla którego był to 73. z rzędu występ w turnieju wielkoszlemowym.
Ernesto Escobedo, pogromca z I rundy Kamila Majchrzaka, w 1/32 finału zmierzy się z Salvatore Caruso. Włoch w meczu zakończonym po północy lokalnego czasu wygrał 4:6, 7:5, 7:6, 6:2 z Jamesem Duckworthem.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 53,4 mln dolarów
wtorek, 1 września
I runda gry pojedynczej:
Danił Miedwiediew (Rosja, 3) - Federico Delbonis (Argentyna) 6:1, 6:2, 6:4
Matteo Berrettini (Włochy, 6) - Go Soeda (Japonia) 7:6(5), 6:1, 6:4
Roberto Bautista (Hiszpania, 8) - Tennys Sandgren (USA) 6:4, 6:4, 7:6(3)
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 14) - Tommy Paul (USA) 6:4, 6:3, 6:1
Alex de Minaur (Argentyna, 21) - Andrej Martin (Słowacja) 6:4, 6:3, 7:5
Daniel Evans (Wielka Brytania, 23) - Thiago Seyboth Wild (Brazylia) 6:2, 6:1, 7:6(5)
Milos Raonić (Kanada, 25) - Leonardo Mayer (Argentyna) 6:3, 6:2, 6:3
John Millman (Australia) - Nikołoz Basilaszwili (Gruzja, 22) 6:1, 6:4, 6:4
J.J. Wolf (USA, WC) - Guido Pella (Argentyna, 29) 6:2, 0:6, 6:3, 6:3
Roberto Carballes (Hiszpania) - Feliciano Lopez (Hiszpania) 3:6, 7:6(5), 6:4, 6:3
Christopher O'Connell (Australia) - Laslo Djere (Serbia) 4:6, 6:4, 7:6(2), 6:4
Marton Fucsovics (Węgry) - Hugo Dellien (Boliwia) 6:3, 6:3, 6:1
Frances Tiafoe (USA) - Andreas Seppi (Włochy) 4:6, 6:3, 6:4, 7:5
Ugo Humbert (Francja) - Yuichi Sugita (Japonia) 6:3, 6:4, 6:3
Richard Gasquet (Francja) - Ivo Karlović (Chorwacja) 7:6(0), 7:6(4), 6:1
Corentin Moutet (Francja) - Jiri Vesely (Czechy) 6:4, 6:4, 7:5
Miomir Kecmanović (Serbia) - Gianluca Mager (Włochy) 6:4, 6:4, 6:7(6), 3:6, 6:2
Vasek Pospisil (Kanada) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy) 7:6(4), 7:5, 7:6(3)
Salvatore Caruso (Włochy) - James Duckworth (Australia) 4:6, 7:5, 7:6, 6:2