Tenis. US Open. Kiedy grają Magda Linette i Hubert Hurkacz? Gdzie oglądać mecze Polaków?

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz i Magda Linette zakwalifikowali się do II rundy wielkoszlemowego US Open 2020. Kiedy kolejne mecze z ich udziałem? Gdzie będzie można je oglądać?

W I rundzie US Open Hubert Hurkacz pokonał 6:3, 6:4, 6:4 rywala z Niemiec - Petera Gojowczyka. Ten pojedynek wcale nie był spacerkiem dla Polaka - wynik nie do końca odzwierciedla jego przebieg. Przeciwnik w dwóch ostatnich setach wysoko zawiesił poprzeczkę, ale na szczęście nie zdołał zatrzymać Hurkacza.

Magda Linette natomiast rozprawiła się z Australijkę Maddison Inglis. Pojawiły się jednak problemy. Linette prowadziła 6:1, 2:0, ale później coś poszło nie tak i drugiego seta przegrała. W trzeciej odsłonie starcia z tenisistką z Antypodów utrzymywała odpowiednią koncentrację, która pozwoliła jej zanotować zwycięstwo.

Już w środę Linette i Hurkacz rozegrają kolejne spotkania w ramach US Open 2020. Przeciwnikiem polskiego tenisisty będzie młody Hiszpan Alejandro Davidovich Fokina. Bez wątpienia jest to zawodnik, z którym Hurkacz śmiało może wygrać. Początek meczu około godz. 18:30-19:00.

Kolejną rywalką poznanianki będzie natomiast Danka Kovinić. Tenisistki te spotkają się po raz pierwszy w głównym cyklu, a w sumie dojdzie do ich trzeciego starcia. Czarnogórka była górą 2012 roku w Grado (ITF), a Polka zwyciężyła sześć lat później w Bol (challenger WTA). Ten pojedynek rozpocznie się o godz. 17:00.

Transmisje na żywo z US Open 2020 na antenach Eurosportu 1 i 2. Dostępny jest również stream online w usłudze Eurosport Player. Tam można śledzić mecze na wszystkich kortach.

Czytaj także:
> Tenis. US Open: Magda Linette i Hubert Hurkacz na korcie 8. W akcji Naomi Osaka i Novak Djoković (plan gier)

> Tenis. US Open: ekspresowy Danił Miedwiediew. Matteo Berrettini i Roberto Bautista również wygrali bez straty seta 

ZOBACZ WIDEO: Lotos PZT Polish Tour. Paula Kania-Choduń: Tenis w końcu sprawia mi przyjemność

Komentarze (0)