Tenis. US Open: Magda Linette poznała kolejną rywalkę. Będzie siódme spotkanie z Anett Kontaveit

PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Anett Kontaveit
PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Anett Kontaveit

Magda Linette awansowała w środę do III rundy wielkoszlemowego US Open 2020. Już w środę Polka poznała kolejną przeciwniczkę, którą została rozstawiona z "14" Estonka Anett Kontaveit.

W ramach nowojorskiego turnieju Anett Kontaveit wygrała w I rundzie z Amerykanką Danielle Collins 5:7, 6:2, 6:2. Natomiast w kolejnej fazie pewnie zwyciężyła młodą Słowenkę Kaję Juvan 6:4, 6:1. Najlepszy wynik Estonki w US Open to 1/8 finału z 2015 roku.

Notowana obecnie na 21. miejscu w rankingu WTA Kontaveit rozgrywała w tourze wiele pojedynków z reprezentantkami Polski. Fani na pewno pamiętają jej spotkanie z Igą Świątek z tegorocznego Australian Open. Wówczas 24-latka z Tallina zwyciężyła w IV rundzie 6:7(4), 7:5, 7:5, a potem odpadła w ćwierćfinale z Rumunką Simoną Halep.

Magda Linette po trzysetowych bojach pokonała w Nowym Jorku Australijkę Maddison Inglis i Czarnogórkę Dankę Kovinić. Dzięki temu została drugą Polką w historii, która osiągnęła III rundę każdego turnieju Wielkiego Szlema.

ZOBACZ WIDEO: Lotos PZT Polish Tour. Paula Kania-Choduń: Tenis w końcu sprawia mi przyjemność

Tenisistka z Poznania zmierzy się z Kontaveit po raz siódmy na zawodowych kortach. Nasza reprezentantka ma z nią bilans 4-2 (3-0 na kortach twardych), ale aż pięć pojedynków miało miejsce w ITF-ach. Ostatni raz Polka zagrała z Estonką w 2017 roku w chińskim Wuhanie (WTA Premier, jedyne spotkanie w głównym cyklu) i wygrała 7:5, 6:4.

Linette i Kontaveit zmierzą się ze sobą w piątek. Nasza zawodniczka powalczy o najlepszy wynik w Wielkim Szlemie, bowiem nie grała jeszcze w IV rundzie. Jej rywalka ma już na koncie ćwierćfinał, uzyskany w tym roku w Melbourne.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 53,4 mln dolarów
środa, 2 września

II runda gry pojedynczej:

Anett Kontaveit (Estonia, 14) - Kaja Juvan (Słowenia) 6:4, 6:1

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
US Open: Naomi Osaka górą w batalii Japonek
US Open: Novak Djoković nie potrzebował eksplozji, by wygrać

Źródło artykułu: