Tenis. US Open: Danił Miedwiediew przegrał w półfinale z Thiemem. "Dominic zagrał jak prawdziwy mistrz"

- W tenisie chodzi o kluczowe punkty. Dominic zaprezentował się bardzo dobrze. Zagrał jak prawdziwy mistrz - powiedział Danił Miedwiediew o Dominiku Thiemie, z którym przegrał w półfinale US Open 2020.

Marcin Motyka 12 Września 2020, 11:15

PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew

Tenis. US Open: dwa fatalne sety i trzy zwycięskie. Alexander Zverev odwrócił losy półfinału z Pablo Carreno

Danił Miedwiediew nie powtórzy sukcesu sprzed 12 miesięcy, kiedy to wystąpił w finale US Open. W tegorocznej edycji nowojorskiego turnieju prezentował się znakomicie, w drodze do półfinału nie stracił seta, ale w piątek został pokonany 2:6, 6:7(7), 6:7(5) przez Dominika Thiema.

Mecz obfitował w długie wymiany z głębi kortu. - Było zimno, więc kort był wolny. Wiedziałem, że muszę być agresywny. Ale samo cofnięcie się i uderzanie piłki na drugą stronę nic by mi nie dało, dlatego musiałem urozmaicać grę. Wykonałem dobrą robotę, ale zagrałem trochę gorzej niż on i przegrałem - mówił podczas konferencji prasowej, cytowany przez usopen.org.

Rosjanin przegrał w trzech partiach, choć w drugiej i trzeciej miał setbole. - W dwóch setach serwowałem po zwycięstwo. Możemy godzinami dyskutować, czy w danej sytuacji powinienem był zagrać po krosie, czy wzdłuż linii, ale w tenisie nie tylko to ma znaczenie. Poza pierwszym setem, w drugim i w trzecim byłem w grze. Po prostu on zdołał być lepszy ode mnie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: czas się dla niej zatrzymał. Piękna tenisistka

Zapytany, co z perspektywy czasu zrobiłby inaczej na korcie, odparł: - Prawdopodobnie niewiele. Możemy mówić o pojedynczych zagraniach, utracie przez mnie koncentracji w pierwszym secie, ale Dominic zagrał bardzo dobrze. W tenisie chodzi o kluczowe punkty. Czasami je wygrywasz, czasami nie. W tym meczu te najważniejsze punkty przegrałem.

Tenisista z Moskwy docenił postawę piątkowego rywala. - Dominic zagrał jak prawdziwy mistrz. Może też tej nocy miał trochę więcej energii ode mnie. Nazwijmy to zwycięską energią. Obaj walczyliśmy do końca. Nie robiłem nic źle, a on był naprawdę dobry.

Mimo porażki w 1/2 finału, Miedwiediew jest zadowolony ze swojego występu w US Open 2020. - Jestem bardziej szczęśliwy niż rozczarowany. Dwa miesiące temu nie czułem się dobrze, więc, gdyby mi ktoś wtedy powiedział, że zagram w półfinale US Open, przyjąłbym to z zadowoleniem. Pokazałem tutaj świetny poziom. To wspaniałe doświadczenie i rezultat - ocenił.

Praca sędziów znów głośno komentowana. Danił Miedwiediew: US Open to żart (wideo)