"Jestem smutny, bo musiałem odwołać występy w turniejach w Wiedniu i Paryżu. Otrzymałem dziś pozytywny wynik testu na COVID-19, a w takich okolicznościach mój sezon jest zakończony. Nie mam poważnych objawów i mam nadzieję, że tak już zostanie. Dbajcie o siebie i pozostańcie zdrowi w tych trudnych dniach" - napisał na Facebooku Ivan Dodig.
Dla Chorwata decyzja o przymusowym zakończeniu sezonu jest trudna. Dodig i występujący z nim w parze Filip Polasek zajmują obecnie 12. pozycję w rankingu ATP Race to London. Mieli jeszcze szansę, aby po raz drugi z rzędu zakwalifikować się do ATP Finals.
Teraz 35-latek musiał się wycofać z zawodów w Wiedniu (ATP Tour 500) i Paryżu (ATP Masters 1000), w których rozstrzygnie się walka o miejsce w kończącym sezon Turnieju Mistrzów. Jak na razie bilety do Londynu wywalczyli Rajeev Ram i Joe Salisbury, Mate Pavić i Bruno Soares, Kevin Krawietz i Andreas Mies oraz Marcel Granollers i Horacio Zeballos. Szansę na występ w ATP Finals mają jeszcze Łukasz Kubot i Marcelo Melo.
Od marca było już kilkanaście potwierdzonych przypadków COVID-19 wśród zawodników z ATP Tour. Pozytywny wynik testu otrzymali m.in. Novak Djoković, Grigor Dimitrow, Borna Corić, Viktor Troicki, Frances Tiafoe, Kei Nishikori i Benoit Paire. W zeszłym tygodniu zakażeni zostali Sam Querrey (Petersburg) i Fabio Fognini (Santa Margherita di Pula), a kilka dni temu Juan Sebastian Cabal, który razem ze swoim partnerem Robertem Farahem ma jeszcze szansę zakwalifikować się do ATP Finals.
Czytaj także:
Roger Federer chce wrócić do gry podczas Australian Open
Rafael Nadal potwierdził występ w Paryżu
ZOBACZ WIDEO: Tenis. Jak wielki sukces wpłynie na Igę Świątek? "Ma w sobie sporo niepokoju, o to jak potoczy się jej życie"