Danił Miedwiediew został zwycięzcą ostatniego w tym sezonie turnieju rangi ATP Masters 1000 - w paryskiej hali Bercy. W niedzielnym finale Rosjanin pokonał 5:7, 6:4, 6:1 Alexandra Zvereva.
- To był naprawdę zacięty mecz - mówił, cytowany przez atptour.com. - Po pierwszym secie właściwie nie wiedziałem, co robić. On niesamowicie serwował, ja nie czułem się dobrze returnując i nie wywalczyłem żadnej piłki na przełamanie. Miałem poczucie, że pojedynek wymyka mi się z rąk.
Miedwiediew uważa, że wygrał dzięki odpowiedniemu nastawieniu. - W trzecim secie walczyłem jak zwierzę - stwierdził. - Od dawna pracuję nad swoją siłą psychiczną. Myślę, że zrobiłem duży postęp. Wciąż mam załamania, ale to nic w porównaniu z czasem, kiedy byłem juniorem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana akcja na wagę 3 pkt.! Najpierw trafił kolegę w pośladki, a potem...
- To coś, co trudno kontrolować - kontynuował. - Kiedy się tego nauczysz, staniesz się lepszym graczem. W trzecim secie, gdy broniłem się przed przełamaniem, atakowałem przy siatce. Musisz mieć pewność, że nie popełnisz błędu, a rywal świadomość, że musi posłać kończące uderzenie, by wygrać wymianę. To właśnie robię najlepsi tenisiści.
Dla Rosjanina to ósmy w karierze tytuł w głównym cyklu, ale pierwszy od października zeszłego roku, gdy zwyciężył w Szanghaju. Po trofeum rangi ATP Masters 1000 sięgnął po raz trzeci (poprzednio w minionym sezonie w Cincinnati i w Szanghaju).
- Jestem zadowolony z dotarcia do finału i ze zwycięstwa. Moja gra w tym tygodniu była na najwyższym poziomie. Myślę, że przeciwnikom trudno jest ze mną rywalizować, gdy tak się prezentuję - ocenił.
24-latka z Moskwy czeka teraz występ w Finałach ATP Tour w Londynie (15-22 listopada). W turnieju kończącym sezon zagra po raz drugi. W debiucie, w zeszłym roku, nie wygrał ani jednego meczu.
- Jestem w lepszej formie niż w zeszłym sezonie. Przed rokiem byłem wyczerpany, w Paryżu przegrałem pierwszy mecz i nie miałem pewności siebie. Teraz jest inaczej i wygrałem turniej w Bercy. Zrobię sobie kilka dni wolnego, pojadę do Londynu i potrenuję. Mam nadzieję, że zdołam wygrać jakieś mecze - powiedział.
ATP Sofia: gładkie zwycięstwa faworytów. John Millman i Radu Albot w II rundzie