W środę Hubert Hurkacz jako pierwszy Polak został mistrzem zawodów Delray Beach Open i sięgnął po drugie mistrzostwo w głównym cyklu. W całym turnieju pokonał czterech graczy spoza Top 100, a w finale wygrał z młodym Amerykaninem Sebastianem Kordą 6:3, 6:3.
Dzięki zwycięstwu na Florydzie "Hubi" wywalczył 250 punktów do klasyfikacji ATP. Pozwoli mu to poprawić zajmowaną obecnie 35. pozycję. W poniedziałek Polak przesunie się w górę o sześć miejsc i powróci do Top 30.
Najwyżej w karierze był notowany na 28. lokacie. Miało to miejsce w lutym 2020 roku. Po triumfie w Delray Beach zostanie 29. rakietą świata. Taki wynik pozwoli mu na rozstawienie w wielkoszlemowym Australian Open 2021, który w dniach 8-21 lutego odbędzie się w Melbourne.
Hurkacz (Delray Beach) i Australijczyk Alex de Minaur (Antalya) wygrali pierwsze zawody głównego cyklu w 2021 roku i zostaną liderami klasyfikacji ATP Race, na bazie której tenisiści kwalifikują się do ATP Finals. Kończący sezon turniej Masters odbędzie się w tym roku w Turynie w dniach 14-21 listopada.
Przypomnijmy, że w ostatnich miesiącach doszło w rankingu ATP do sporych zmian. To efekt pandemii COVID-19. Do klasyfikacji wliczane są teraz punkty z 24 miesięcy, przy czym dany turniej nie może się powtarzać. Ranking ATP Race obejmuje jednak tylko wyniki z sezonu 2021.
Zobacz także:
Bolesny cios dla Juana Martina del Potro
Skandal podczas eliminacji do Australian Open
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sexy prezenterka TV wraca na boisko!
Czy Hubert Hurkacz awansuje w 2021 roku do Top 20? 
