Hiszpańska tenisistka zakończyła chemioterapię. Ma jedno marzenie

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Carla Suarez
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Carla Suarez

Carla Suarez walczy o powrót do rywalizacji na zawodowych kortach. Była szósta rakieta świata mierzyła się przez ostatnie pół roku z wyjątkowo podstępnym przeciwnikiem. Teraz powoli dochodzi do zdrowia.

Na początku września 2020 roku Carla Suarez przekazała szokującą wiadomość. Lekarze zdiagnozowali u niej chłoniaka Hodgkina (ziarnicę złośliwą). To choroba nowotworowa krwi. Dotyka przede wszystkim osoby młode, do 35. roku życia, ale zapadać na nią mogą również ludzie powyżej 55 lat.

Na szczęście chemioterapia i radioterapia daje wysoki procent całkowitych wyleczeń. Suarez rozpoczęła półroczne leczenie, które zakończyła w tym tygodniu. Już w grudniu odbyła pierwszy trening, ponieważ chce zwieńczyć tenisową karierę biorąc udział w zawodach.

- Nie chcę, aby ludzie zapamiętali mnie ze szpitalnego łóżka, dlatego bardzo chcę pojechać na turniej. Moim marzeniem byłoby pożegnać się z moją rodziną tenisową i fanami podczas igrzysk olimpijskich w Tokio - powiedziała Hiszpanka, cytowana przez BBC.

Sezon 2020 miał być ostatnim w karierze Suarez. Jednak przełożenie igrzysk olimpijskich na 2021 rok sprawiło, że Hiszpanka zmodyfikowała swoje plany. - Będę bardzo wdzięczna i trochę zdenerwowana, kiedy znów pojawię się na korcie. Mam nadzieję, że stanie się to w Tokio - wyznała tenisistka, która chce zagrać w turnieju olimpijskim w deblu wspólnie ze swoją rodaczką Garbine Muguruzą.

Hiszpanka powiedziała również, że stan jej zdrowia stopniowo się poprawia. Lekarze nie mieli żadnych przeciwwskazań i zauważyli, że uprawianie sportu wpływa pozytywnie na tenisistkę z Barcelony, która obecnie zajmuje w rankingu WTA 85. pozycję.

Zobacz także:
Nick Kyrgios czarnym koniem w Australian Open?
Australian Open: pierwsi tenisiści zakończyli kwarantannę

ZOBACZ WIDEO: Najwyższy poziom organizacji podczas Australian Open. "Mimo kwarantanny Iga mogła bez problemów trenować"

Komentarze (1)
avatar
Fanka Rożera
30.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A mnie szkoda Ivanka. Niestety przegrał wyścig szczurów. - :(