Hiszpańska tenisistka zakończyła chemioterapię. Ma jedno marzenie
Carla Suarez walczy o powrót do rywalizacji na zawodowych kortach. Była szósta rakieta świata mierzyła się przez ostatnie pół roku z wyjątkowo podstępnym przeciwnikiem. Teraz powoli dochodzi do zdrowia.
Na szczęście chemioterapia i radioterapia daje wysoki procent całkowitych wyleczeń. Suarez rozpoczęła półroczne leczenie, które zakończyła w tym tygodniu. Już w grudniu odbyła pierwszy trening, ponieważ chce zwieńczyć tenisową karierę biorąc udział w zawodach.
- Nie chcę, aby ludzie zapamiętali mnie ze szpitalnego łóżka, dlatego bardzo chcę pojechać na turniej. Moim marzeniem byłoby pożegnać się z moją rodziną tenisową i fanami podczas igrzysk olimpijskich w Tokio - powiedziała Hiszpanka, cytowana przez BBC.
Sezon 2020 miał być ostatnim w karierze Suarez. Jednak przełożenie igrzysk olimpijskich na 2021 rok sprawiło, że Hiszpanka zmodyfikowała swoje plany. - Będę bardzo wdzięczna i trochę zdenerwowana, kiedy znów pojawię się na korcie. Mam nadzieję, że stanie się to w Tokio - wyznała tenisistka, która chce zagrać w turnieju olimpijskim w deblu wspólnie ze swoją rodaczką Garbine Muguruzą.
Hiszpanka powiedziała również, że stan jej zdrowia stopniowo się poprawia. Lekarze nie mieli żadnych przeciwwskazań i zauważyli, że uprawianie sportu wpływa pozytywnie na tenisistkę z Barcelony, która obecnie zajmuje w rankingu WTA 85. pozycję.
- Última sesión de quimioterapia
— Carla Suárez Navarro (@CarlaSuarezNava) January 25, 2021
- Last chemotherapy session
pic.twitter.com/fzQWsrls6k
Zobacz także:
Nick Kyrgios czarnym koniem w Australian Open?
Australian Open: pierwsi tenisiści zakończyli kwarantannę
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)