W dwóch poprzednich pojedynkach, rozegranych na kortach Rolanda Garrosa, Alexander Zverev pokonywał Dusana Lajovicia po pięciosetowych bataliach. W niedzielę zmierzyli się po raz trzeci, a stawką był awans do ćwierćfinału Australian Open 2021. Niemiec znów okazał się lepszy, tym razem w trzech partiach.
Początek mógł jednak wskazywać, że Zvereva ponownie będzie czekać trudna przeprawa. Niemiec od razu został przełamany, lecz szybko wrócił na właściwe tory. Odrobił stratę, a w siódmym gemie po wspaniałym returnie znów odebrał serwis przeciwnikowi i wygrał pierwszego seta 6:4. W drugiej partii doszło do tie breaka, w którym tenisista z Hamburga zwyciężył 7-5.
Na przestrzeni całego meczu Zverev górował nad swoim rywalem siłą i jakością zagrań z linii końcowej oraz serwisem. W kłopoty wpędzał się jedynie, gdy atakował przy siatce. Ale na swoje szczęście nie musiał często tego robić, bo większość akcji była rozgrywana z głębi kortu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponująca sztuczka gwiazdy Realu Madryt
Trzeci set był bardzo jednostronny. Decydujący moment nastąpił przy stanie 2:1, gdy Zverev wywalczył piłkę na przełamanie, przy której Lajović wyrzucił forhend w aut. Następnie Niemiec podwyższył na prowadzenie 3:1, a kilka chwil później zakończył spotkanie. W ostatnim punkcie zaserwował asa.
Dla 23-letniego Zvereva (w niedzielę 15 asów, 44 uderzenia wygrywające i 33 pomyłki własne) to piąty w karierze awans do ćwierćfinału turnieju wielkoszlemowego. W tej fazie Australian Open zameldował się po raz drugi (poprzednio w zeszłym roku, gdy doszedł do półfinału).
Niemiec w niedzielę wygrał swój 50. mecz w turnieju wielkoszlemowym. Jego kolejnym rywalem będzie Novak Djoković bądź Milos Raonić.
Łukasz Kubot i Wesley Koolhof w roli nauczycieli. Nick Kyrgios sparodiował Novaka Djokovicia
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 71,5 mln dolarów australijskich
niedziela, 14 lutego
IV runda gry pojedynczej:
Alexander Zverev (Niemcy, 6) - Dusan Lajović (Serbia, 23) 6:4, 7:6(5), 6:3