Dominacja, a następnie zdumiewający paraliż Ashleigh Barty. Przerwa medyczna odmieniła oblicze Karoliny Muchovej

PAP/EPA / DAVE HUNT / Na zdjęciu: Ashleigh Barty
PAP/EPA / DAVE HUNT / Na zdjęciu: Ashleigh Barty

Ashleigh Barty dominowała w meczu z Karoliną Muchovą i zanosiło się na jej błyskawiczne zwycięstwo w wielkoszlemowym Australian Open 2021. Australijską tenisistkę dopadł paraliż, a przerwa medyczna odmieniła oblicze Czeszki.

Ashleigh Barty walczyła o wyrównanie swojego najlepszego wyniku w Australian Open z ubiegłego sezonu. W środę jej przeciwniczką była Karolina Muchova, która walczyła o pierwszy wielkoszlemowy półfinał. Australijka prowadziła 6:1, 2:0, ale spotkanie kompletnie się odmieniło po przerwie medycznej dla Czeszki. Liderkę rankingu dopadł zdumiewający paraliż i przegrała 6:1, 3:6, 2:6.

Barty brylowała od pierwszej piłki meczu. Punktowała rywalkę wykorzystując bogatą paletę swoich zagrań, pokazując kapitalne połączenie siły i finezji. Bardzo dobrze funkcjonowały jej serwis i slajs, imponowała skutecznością na linii końcowej i przy siatce. Świetnym forhendem Australijka zaliczyła przełamanie na 2:0.

Barty doskonale wykorzystywała geometrię kortu i wychodziło jej wszystko. Tymczasem Muchova była zestresowana i popełniała duże pomyłki. W czwartym gemie oddała podanie psując dwa forhendy i robiąc podwójny błąd. Czeszka nie pozbierała się i była całkowicie rozregulowana. Spieszyła się, atakowała z nieprzygotowanych pozycji, chodziła do siatki po słabych atakach. Set dobiegł końca, gdy w siódmym gemie wyrzuciła forhend.

ZOBACZ WIDEO: Czy Iga Świątek zagra na igrzyskach olimpijskich w Tokio? Psycholog zdradza szczegóły

Muchova nierzadko miała przewagę sytuacyjną w wymianach, ale popełniała błąd albo oddawała inicjatywę rywalce. Ogromny błąd forhendowy kosztował ją stratę serwisu w pierwszym gemie II partii i chyba tylko jej najbardziej zagorzali sympatycy mogli wierzyć, że w tym meczu sytuacja się odwróci. Czeszka skorzystała z interwencji medycznej (powód to zawroty głowy), która odmieniła jej oblicze. Po wznowieniu gry Barty się zdekoncentrowała i w czwartym gemie oddała podanie pakując forhend w siatkę. Muchova zaczęła prezentować skuteczną grę na linii końcowej i spryt przy siatce.

Muchova była coraz groźniejsza, podejmowała większe ryzyko w wymianach, częściej chodziła do siatki. W szóstym gemie Barty obroniła break pointa forhendem. W ósmym zniwelowała cztery kolejne, ale ostatecznie oddała podanie pakując forhend w siatkę. Po chwili Czeszka utrzymała podanie bez straty punktu. Seta zakończył kolejny forhendowy błąd zagubionej Barty.

Po dominacji do stanu 6:1, 2:0, Barty całkowicie się pogubiła. Na otwarcie III seta Muchova minięciem forhendowym po linii skarciła rywalkę za nieprzygotowany atak. Czeszka w taki sposób pokusiła się o przełamanie. Po obronie dwóch break pointów podwyższyła na 2:0. Imponowała siłą mentalną, skutecznością w ważnych momentach i dokonywaniem dobrych wyborów.

Barty nie otrząsnęła się do końca meczu. Popełniała zadziwiające błędy, w jej poczynaniach było mnóstwo chaosu. Muchova punktowała ją ze stoickim spokojem. Głęboki return wymuszający błąd dał jej przełamanie na 5:2. Czeszka nie pozwoliła rywalce na powrót. W ósmym gemie obroniła trzy break pointy i mecz zakończyła asem.

W trwającym godzinę i 57 minut meczu Muchova odparła 10 z 13 break pointów i wykorzystała cztery z 11 szans na przełamanie. Czeszka posłała 17 kończących uderzeń przy 33 niewymuszonych błędach. Barty miała 21 piłek wygranych bezpośrednio i popełniła 37 pomyłek, z czego 19 w drugim secie.

Barty miała serię ośmiu z rzędu wygranych meczów. Przed Australian Open triumfowała w Melbourne w turnieju rangi 500. W ubiegłym sezonie Australijka po raz pierwszy doszła do półfinału pierwszej lewy Wielkiego Szlema. Zanotowała ósmy występ w tej imprezie i trzeci rok z rzędu dotarła do ćwierćfinału. Największy tytuł zdobyła w Rolandzie Garrosie 2019.

Muchova wystąpiła w drugim wielkoszlemowym ćwierćfinale, po Wimbledonie 2019. Z Barty zanotowała nie pierwszy powrót w tegorocznym Australian Open. Z Karoliną Pliskovą odwróciła losy seta ze stanu 0:5, a z Elise Mertens odrodziła się z 0:4. W środę Czeszka odniosła trzecie zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu.

W półfinale przeciwniczką Muchovej będzie jedna Jennifer Brady. Tenisistki te spotkają się po raz drugi. Dwa lata temu na korcie ziemnym w Pradze zwycięstwo odniosła Czeszka.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 71,5 mln dolarów australijskich
środa, 17 lutego

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Karolina Muchova (Czechy, 25) - Ashleigh Barty (Australia, 1) 1:6, 6:3, 6:2

Program i wyniki turnieju kobiet

Zobacz także:
Elina Switolina nie trafi do tenisowego raju. Euforia Amerykanek w Melbourne
Naomi Osaka znokautowała rewelację Australian Open. Japonka przerwała piękny sen artystki z Tajwanu

Komentarze (3)
avatar
Sharapov
17.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
pewnie Bartuś! nie ma to jak odpaść. miałas w potencjalnym finale zatrzymać grubą ale nieee lepiej odpaść. Która teraz zatrzyma grubą? Pliskowa? Muguruza Halep? czuje niepokój