Kevin Anderson od bardzo trudnej potyczki rozpoczął zmagania w sezonie gry na europejskich kortach ziemnych. W poniedziałek, w I rundzie turnieju ATP w Estoril, potrzebował aż dwóch godzin i 47 minut, by pokonać Francesa Tiafoe'a. Ostatecznie Afrykaner zwyciężył 4:6, 7:6(6), 7:6(4), w tie breaku drugiego seta broniąc meczbola.
- To był bardzo wyrównany mecz. Pokazaliśmy tenis wysokiej jakości i jestem zadowolony z tego, jak zagrałem - mówił, cytowany przez atptour.com, Anderson, który w poniedziałek zapisał na swoim koncie 20 asów i cztery przełamania.
W II rundzie Afrykaner zmierzy się z rozstawionym z numerem czwartym Keiem Nishikorim. - Uważam, że zrobiłem krok we właściwym kierunku. To zwycięstwo to dla mnie bonus, który daje mi szansę, by za kilka dni ponownie wyjść na kort - dodał 34-latek z Johannesburga.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: głośno o 12-latku. Zwróć uwagę na jego technikę
Oznaczony numerem ósmym Alejandro Davidovich w hiszpańskim pojedynku wygrał 6:3, 4:6, 6:1 z Pablo Andujarem. Kolejnym przeciwnikiem 21-latka z Malagi będzie Jeremy Chardy. Francuz wyeliminował innego Hiszpana, Jaume Munara.
Kwalifikant Nuno Borges pokonał 7:6(5), 6:3 Jordana Thompsona. Dla 24-letniego Portugalczyka to debiutanckie zwycięstwo w cyklu ATP Tour. O kolejną wygraną powalczy z Marinem Ciliciem bądź z Carlosem Alcarazem. Hiszpan i Chorwat mieli się zmierzyć się w poniedziałek, lecz z powodu opadów deszczu ich mecz został przełożony na wtorek.
Millennium Estoril Open, Estoril (Portugalia)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 419,4 tys. euro
poniedziałek, 26 kwietnia
I runda gry pojedynczej:
Alejandro Davidovich (Hiszpania, 8) - Pablo Andujar (Hiszpania) 6:3, 4:6, 6:1
Kevin Anderson (RPA) - Frances Tiafoe (USA) 4:6, 7:6(6), 7:6(4)
Jeremy Chardy (Francja) - Jaume Munar (Hiszpania, Q) 3:6, 6:3, 6:4
Nuno Borges (Portugalia, Q) - Jordan Thompson (Australia) 7:6(5), 6:3
wolne losy: Denis Shapovalov (Kanada, 1/WC); Cristian Garin (Chile, 2); Ugo Humbert (Francja, 3); Kei Nishikori (Japonia, 4/WC)
Rafael Nadal skomentował wygraną w Barcelonie. To dla niego znaczący triumf