Bywają różne sposoby na świętowanie 18. urodzin. Carlos Alcaraz ten wyjątkowy dla każdego młodego człowieka dzień niejako spędzi w pracy. W środę, gdy osiągnie pełnoletność, tenisista z Murcji zmierzy się bowiem z Rafaelem Nadalem w II rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Madrycie.
Wyjątkowy dzień i mecz
Hiszpan nie może doczekać się tego meczu. - Mówią, że 18. urodziny są specjalne. Ale jeszcze bardziej wyjątkowe będzie rozegranie tego dnia meczu przeciwko jednemu z najlepszych tenisistów wszech czasów, a dla mnie - najlepszemu. Rafa to mój idol z dzieciństwa - wyjawił w rozmowie z Tennis Channel.
Hiszpanie bardzo czekają na to spotkanie. Zapowiadają je jako mecz pokoleń i starcie wchodzącej gwiazdy rozgrywek z jednym z największych mistrzów tenisa w historii.
Legenda kontra jej następca
Alcaraz to bowiem nadzieja hiszpańskiego tenisa. Cudowne dziecko, które już w wieku 16 lat wygrywało mecze na poziomie ATP Tour i coraz mocniej zaznacza swoją pozycję w zawodowym tenisie. Nadal z kolei to oczywiście najwybitniejszy hiszpański tenisista w historii, 20-krotny mistrz wielkoszlemowy i posiadacz wielu wspaniałych osiągnięć.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jeden gest partnerki i ruszyła lawina. Tam trafi Cristiano Ronaldo?!
Zajmujący obecnie 120. miejsce w rankingu ATP Alcaraz zdaje sobie sprawę, że mecz z Nadalem to nie będzie "zwykły" pojedynek II rundy prestiżowego turnieju. - Jestem pewien, że będą wiele mówić o mnie i o Rafie, porównywać tenisistę nowej generacji z legendą. Na pewno będę zdenerwowany, ale postaram się grać na luzie i dam z siebie wszystko - powiedział.
Jeden rekordy Rafy już pobił
Alcaraz jest kreowany na następcę Nadala i kogoś, kto być może nawiąże do rekordów Majorkanina. Co ciekawe, jedno osiągnięcie wielkiego rodaka już poprawił. Pokonując w poniedziałek Adriana Mannarino, został najmłodszym w historii zwycięzca meczu w turnieju w Madrycie. Rafa, kiedy zwyciężył w swoim pierwszym pojedynku w Mutua Madrid Open (w 2004 roku z Davide Sanguinettim), miał 18 lat.
W jakim stopniu Alcaraz dorówna osiągnięciom Nadala przekonamy się w dalekiej przyszłości. Najbliższa to ich środowy mecz, który przez młodszego z Hiszpanów z pewnością zostanie zapamiętany na zawsze, bez względu na wynik.
- To dla mnie najlepszy prezent na urodziny i spełnienie marzeń. Zagram z Rafą w Madrycie i przed hiszpańskimi kibicami. Nigdy tego nie zapomnę - podkreślił.
Mecz Nadala z Alcarazem rozpocznie się nie przed godz. 15:00.
Rafael Nadal przed największym wyzwaniem na mączce. "To dla mnie najtrudniejszy turniej"