Niewiarygodny maraton Sary Sorribes z Camilą Giorgi. Trudny początek Marii Sakkari

PAP/EPA / ETTORE FERRARI / Na zdjęciu: Sara Sorribes
PAP/EPA / ETTORE FERRARI / Na zdjęciu: Sara Sorribes

Niesamowity maraton rozegrały Hiszpanka Sara Sorribes i Włoszka Camila Giorgi w turnieju tenisowym WTA 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Trudne otwarcie ma za sobą Greczynka Maria Sakkari.

W poniedziałek rozpoczęła się 78. edycja turnieju w Rzymie. Już pierwszego dnia wydarzyło się wiele interesujących rzeczy, a zwieńczeniem był blisko czterogodzinny maraton Sary Sorribes (WTA 51) z Camilą Giorgi (WTA 83). Zwyciężyła Hiszpanka 7:6(4), 6:7(7), 7:5. Było to drugie spotkanie tych tenisistek. W listopadzie ubiegłego roku w Linzu w trzech setach wygrała Włoszka.

Sorribes obroniła trzy piłki setowe w 10. gemie pierwszego seta. W drugim ruszyła w pogoń z 2:5, ale nie udało się jej zakończyć meczu. Giorgi potrzebowała siedem setboli, aby doprowadzić do trzeciej partii. W niej Włoszka roztrwoniła prowadzenie 4:0. Łupem Hiszpanki padło 16 z ostatnich 18 punktów.

W trwającym trzy godziny i 51 minut meczu Sorribes obroniła 14 z 23 break pointów i wykorzystała 10 z 16 szans na przełamanie. Zdobyła o 15 punktów więcej od Giorgi (143-128). Hiszpance naliczono 20 kończących uderzeń przy 43 niewymuszonych błędach. Włoszka miała 59 piłek wygranych bezpośrednio, ale też popełniła 86 pomyłek. Kolejną rywalką Sorribes będzie Białorusinka Aryna Sabalenka, która w sobotę zdobyła tytuł w Madrycie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak się bawi Hubert Hurkacz. Wszystko "na luzie"

Maria Sakkari (WTA 19) wygrała 7:6(6), 3:6, 6:2 z Poloną Hercog (WTA 74) po dwóch godzinach i 48 minutach. Słowenka ze stanu 6:7, 0:2 doprowadziła do trzeciego seta. W nim Greczynka skruszyła jej opór. Obie tenisistki zaliczyły po cztery przełamania. Sakkari zdobyła o dwa punkty więcej (115-113) i w II rundzie zmierzy się z Amerykanką Cori Gauff.

Jessica Pegula (WTA 31) pokonała 7:5, 6:3 Darię Kasatkinę (WTA 37). W pierwszym secie Rosjanka nie wykorzystała prowadzenia 2:0 i break pointa na 3:0. Zmarnowała też piłkę setową przy 5:4. W drugiej partii z 1:4 zbliżyła się na 3:4, ale straciła dwa kolejne gemy. W II rundzie Pegulę czeka starcie z Japonką Naomi Osaką.

Wiera Zwonariowa (WTA 113) rozbiła 6:3, 6:0 Christinę McHale (WTA 94). W ciągu 84 minut Rosjanka zaserwowała sześć asów i zamieniła na przełamanie siedem z 13 szans. W kolejnej fazie dojdzie do starcia byłych wiceliderek rankingu. Zwonariowa spotka się z Petrą Kvitovą.

Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
WTA 1000, kort ziemny, pula nagród 1,577 mln euro
poniedziałek, 10 maja

I runda gry pojedynczej:

Maria Sakkari (Grecja, 17) - Polona Hercog (Słowenia, Q) - 7:6(6), 3:6, 6:2
Sara Sorribes (Hiszpania) - Camila Giorgi (Włochy, WC) 7:6(4), 6:7(7), 7:5
Jessica Pegula (USA) - Daria Kasatkina (Rosja) 7:5, 6:3
Wiera Zwonariowa (Rosja, Q) - Christina McHale (USA, Q) 6:3, 6:0

wolne losy: Ashleigh Barty (Australia, 1); Naomi Osaka (Japonia, 2); Simona Halep (Rumunia, 3); Sofia Kenin (USA, 4); Elina Switolina (Ukraina, 5); Aryna Sabalenka (Białoruś, 7); Serena Williams (USA, 8); Karolina Pliskova (Czechy, 9)

Czytaj także:
Bardzo dobry dzień Amerykanek w Rzymie. Awans finalistki Australian Open
Sensacyjny wynik pierwszego seta, a potem na korcie istniała tylko Czeszka. Magda Linette pokonana

Komentarze (0)