Ana Konjuh zaskoczyła Kazaszkę. Deszcz komplikuje sytuację w Belgradzie

Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Ana Konjuh
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Ana Konjuh

Chorwatka Ana Konjuh wyeliminowała rozstawioną z numerem drugim Kazaszkę z turnieju WTA 250 w Belgradzie. Niekorzystna pogoda utrudnia rywalizację.

W Belgradzie sytuację mocno komplikuje deszcz. W sobotę powinien zostać rozegrany finał, a tymczasem w środę nie wszystkie ćwierćfinalistki zostały wyłonione. Dwa mecze przerwano, a jeden w ogóle się nie rozpoczął.

Odpadła rozstawiona z numerem drugim Julia Putincewa (WTA 35), która przegrała 3:6, 4:6 z Aną Konjuh (WTA 188). W drugim secie Kazaszka nie wykorzystała prowadzenia 2:0. W ciągu 83 minut Chorwatka zamieniła na przełamanie sześć z dziewięciu szans.

Konjuh, która przeszła cztery operacje łokcia, wraca do formy. Chorwatka osiągnęła drugi w tym roku ćwierćfinał w głównym cyklu (Stambuł). Awansowała też do IV rundy w Miami, a po drodze wyeliminowała Madison Keys i Igę Świątek. Kolejną jej rywalką będzie Argentynka Nadia Podoroska.

ZOBACZ WIDEO: #dziejsiewsporcie: wypadek za wypadkiem. Tak wyglądał wyścig w Genk

Alaksandra Sasnowicz (WTA 103) zwyciężyła 6:4, 5:7, 6:0 Cristinę Bucsę (WTA 172) po dwóch godzinach i 24 minutach. Hiszpanka z 4:6, 0:2 doprowadziła do trzeciego seta, ale zdobyła w nim zaledwie dziewięć punktów. W ćwierćfinale Białorusinka zmierzy się z Rosjanką Kamillą Rachimową lub Kolumbijką Marią Camilą Osorio Serrano.

Rebecca Peterson (WTA 60) prowadziła 4:6, 6:2, 2:1 z Ajlą Tomljanović (WTA 76), gdy Australijka skreczowała z powodu kontuzji lewego biodra. Kolejną rywalką Szwedki będzie Hiszpanka Paula Badosa.

Serbia Ladies Open, Belgrad (Serbia)
WTA 250, kort ziemny, pula nagród 235,2 tys. dolarów
środa, 19 maja

II runda gry pojedynczej:

Rebecca Peterson (Szwecja, 7) - Ajla Tomljanović (Australia) 4:6, 6:2, 2:1 i krecz
Ana Konjuh (Chorwacja, Q) - Julia Putincewa (Kazachstan, 2) 6:3, 6:4
Alaksandra Sasnowicz (Białoruś) - Cristina Bucsa (Hiszpania, Q) 6:4, 5:7, 6:0
Kamilla Rachimowa (Rosja, Q) - Maria Camila Osorio Serrano (Kolumbia, Q) *dokończenie w czwartek
Reka Luca Jani (Węgry, Q) - Anna Kalinska (Rosja) 2:0 *dokończenie w czwartek

Czytaj także:
Roland Garros: organizatorzy przyznali dzikie karty. Kiedy losowanie?
Roger Federer rozczarowany występem w Genewie. "Oczekuję od siebie czegoś lepszego"

Komentarze (0)