Nasi reprezentanci nie mieli udanego Rolanda Garrosa 2021, dlatego mieli możliwość, by szybko przenieść się z mączki na korty trawiaste. Hubert Hurkacz i Łukasz Kubot zdecydowali się na występ w turnieju ATP 250 w Stuttgarcie. To dla nich jeden z nielicznych sprawdzianów przed igrzyskami w Tokio, bowiem drugi z Polaków ma już zaplanowane starty z Brazylijczykiem Marcelo Melo (m.in. w Wimbledonie).
W Stuttgarcie Kubot i Hurkacz zagrali na początek z austriacko-pakistańską parą Oliver Marach i Aisam-ul-Haq Qureshi, która dostała się do drabinki z listy oczekujących. W pierwszym secie jedyne przełamanie miało miejsce w ósmym gemie. Z kolei w drugiej partii kluczowy okazał się break w siódmym gemie. Polacy ani razu nie stracili podania i wygrali ostatecznie 6:3, 6:4.
Tym samym Kubot i Hurkacz odnieśli pierwsze wspólne zwycięstwo w męskim tourze. W 2020 roku zagrali razem w premierowej edycji ATP Cup, ale w fazie grupowej turnieju w Sydney doznali trzech porażek.
O miejsce w półfinale imprezy ATP 250 w Stuttgarcie Kubot i Hurkacz powalczą albo z najwyżej rozstawionym brytyjsko-brazylijskim duetem Jamie Murray i Bruno Soares, albo z brazylijsko-meksykańską parą Marcelo Demoliner i Santiago Gonzalez.
Mercedes Cup, Stuttgart (Niemcy)
ATP 250, kort trawiasty, pula nagród 543,2 tys. euro
środa, 9 czerwca
I runda gry podwójnej:
Hubert Hurkacz (Polska) / Łukasz Kubot (Polska) - Oliver Marach (Austria, Alt) / Aisam Ul Haq Qureshi (Pakistan, Alt) 6:3, 6:4
Czytaj także:
Danił Miedwiediew zły na organizatorów Rolanda Garrosa
Roland Garros: był na krawędzi porażki w I rundzie, a zagra o finał
ZOBACZ WIDEO: Sprawa Naomi Osaki zwróciła uwagę na duży problem. "Mamy prawo mieć opinię na temat, ale..."