Kamil Majchrzak zmarnował szansę. Był o krok od finału w Nottingham

Magdalena Fręch walczy w Berlinie. Polka o krok od turnieju głównego

W sobotnim półfinale Kamil Majchrzak (ATP 126) spotkał się z Denisem Kudlą (ATP 120), który dobrze czuje się na nawierzchni trawiastej. Pojedynek Polaka z Amerykaninem trwał dwie godziny i siedem minut. Było kilka zwrotów akcji, a nasz reprezentant nie wykorzystał szansy na odniesienie zwycięstwa.

Premierową odsłonę Kudla rozpoczął od przełamania, ale Majchrzak dążył do odrobienia straty i dopiął swego w szóstym gemie. Potem jednak Amerykanin zdobył kolejnego breaka, po czym zakończył seta wynikiem 6:4. "Szumi" odpowiedział w drugiej partii, w której wygrał od stanu po 1 pięć gemów z rzędu.

Także trzeciego seta Majchrzak otworzył przełamaniem i pilnował serwisu. W dziewiątym gemie miał piłkę meczową, lecz nie wykorzystał okazji. Przy stanie 5:4 piotrkowianin serwował po zwycięstwo, ale rozegrał fatalnego gema. Kudla powrócił do gry i decydować musiał tie break. W rozgrywce tej Majchrzak pewnie obronił pierwszego meczbola, lecz przy drugim popełnił podwójny błąd.

Kudla pokonał ostatecznie Polaka 6:4, 1:6, 7:6(6) i awansował do finału, w którym w niedzielę zagra ze swoim rodakiem Francesem Tiafoe'em (ATP 74). Majchrzak wywalczył w Nottingham 45 punktów do rankingu ATP, dzięki czemu poprawi swoją pozycję (gdyby wygrał zawody, to znalazłby się w okolicy 100. lokaty). Polak pozostanie w tej miejscowości, bowiem już w przyszłym tygodniu weźmie udział w kolejnym challengerze.

Viking Open Nottingham, Nottingham (Wielka Brytania)
ATP Challenger Tour, kort trawiasty, pula nagród 132,8 tys. euro
sobota, 12 czerwca

półfinał gry pojedynczej:

Denis Kudla (USA, 6) - Kamil Majchrzak (Polska, 8) 6:4, 1:6, 7:6(6)

Czytaj także:
Djoković: To najlepszy mecz, jaki rozegrałem w Rolandzie Garrosie
Nadal: Przegrałem najważniejszy dla mnie mecz roku

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jej zdjęcia potrafią rozgrzać kibiców