W 2018 roku Novak Djoković i Kevin Anderson zmierzyli się w finale Wimbledonu. Wówczas Serb wygrał 6:2, 6:2, 7:6(3). W środę ponownie stanęli naprzeciw siebie na korcie centralnym obiektów przy Church Road, tyle że tym razem w II rundzie, i ponownie górą okazał się tenisista z Belgradu. Lider rankingu ATP zaprezentował doskonałą dyspozycję, wykorzystał też wszystkie niedostatki w grze rywala i zwyciężył 6:3, 6:3, 6:3 po tym, jak w każdym z setów od stanu 3:3 zdobył trzy końcowe gemy.
Najwyżej rozstawiony Djoković pokazał tenis najwyższej klasy. Wspaniale serwował (dziewięć asów i 57 z 72 wygranych punktów przy własnym podaniu) i ani razu nie musiał bronić break pointa. Imponująco rozgrywał akcje z linii końcowej (25 zagrań kończących i zaledwie sześć niewymuszonych błędów) oraz był skuteczny przy break pointach, wykorzystując cztery z ośmiu szans.
W 1/16 finału zameldował się już również Denis Shapovalov. Oznaczony numerem dziesiątym Kanadyjczyk w środę miał zmierzyć się z Pablo Andujarem, który we wtorek po ponad pięciogodzinnej batalii wyeliminował Pierre'a-Huguesa Herberta, lecz Hiszpan oddał mecz walkowerem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak się poprawnie śpiewa hymn narodowy
W środowe wczesne popołudnie nadrabiano przede wszystkim zaległości z pojedynków I rundy. Nie zabrakło niespodzianek i porażek wysoko notowanych graczy. Najwyżej rozstawionym tenisistą, który tego dnia odpadł, jest Pablo Carreno. Hiszpan, turniejowa "11", przegrał 6:7(6), 4:6, 5:7 z Samem Querreyem. Amerykanin w 1/32 finału zmierzy się z Jamesem Duckworthem. Australijczyk ograł Radu Albota.
Oznaczony numerem 12. Casper Ruud przegrał pięciosetowy bój z Jordanem Thompsonem. Australijczyk w II rundzie zmierzy się z Keiem Nishikorim. Japończyk pokonał innego tenisistę z Antypodów, Alexeia Popyrina, (6:4, 6:4, 6:4) i odniósł 100. w karierze zwycięstwo w turnieju wielkoszlemowym.
Po pięciu setach z The Championships pożegnał się też John Isner. Amerykanin, turniejowa "28", uległ Yoshihito Nishioce. Kolejnym rywalem Japończyka będzie Aljaz Bedene, pogromca Corentina Mouteta. W Wimbledonie 2021 nie ma już też rozstawionego z numerem 20. Asłana Karacewa. Rosjanin okazał się słabszy od Jeremy'ego Chardy'ego, który w II rundzie zagra z Ilją Iwaszką. Białorusin odprawił z kwitkiem Jaume Munara.
Z wysoko rozstawionych środowy mecz I rundy wygrał tylko Matteo Berrettini. Oznaczony "siódemką" Włoch posłał aż 47 zagrań kończących i pokonał 6:4, 3:6, 6:4, 6:0 Guido Pellę, ćwierćfinalistę poprzedniej edycji The Championships. Berrettini w 1/32 finału stanie naprzeciw Botika van de Zandschulpa. Holender, "szczęśliwy przegrany" z kwalifikacji, ograł Gregoire'a Barrere'a.
Oznaczony numerem 17. Cristian Garin w pięciu setach wygrał rozgrywany na przestrzeni dwóch dni mecz z Bernabe Zapatą. W II rundzie Chilijczyk skonfrontuje się z Markiem Polmansem. Dalej gra też Cameron Norrie, turniejowa "29", który wyeliminował Lucasa Pouille'a i o awans do 1/16 finału powalczy z Alexem Boltem. Do II rundy awansował również Gianluca Mager. Włoch wygrał 7:6(3), 6:0, 4:6, 6:3 z Juanem Ignacio Londero.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 35 mln funtów
środa, 30 czerwca
II runda gry pojedynczej:
Novak Djoković (Serbia, 1) - Kevin Anderson (RPA) 6:3, 6:3, 6:3
Denis Shapovalov (Kanada, 10) - Pablo Andujar (Hiszpania) walkower
I runda gry pojedynczej:
Matteo Berrettini (Włochy, 7) - Guido Pella (Argentyna) 6:4, 3:6, 6:4, 6:0
Cristian Garin (Chile, 17) - Bernabe Zapata Miralles (Hiszpania, Q) 6:7(6), 6:3, 3:6, 6:3, 6:2
Cameron Norrie (Wielka Brytania, 29) - Lucas Pouille (Francja) 6:7(6), 7:5, 6:2, 7:5
Sam Querrey (USA) - Pablo Carreno (Hiszpania, 11) 7:6(6), 6:4, 7:5
Jordan Thompson (Australia) - Casper Ruud (Norwegia, 12) 7:6(6), 7:6(3), 2:6, 2:6, 6:2
Jeremy Chardy (Francja) - Asłan Karacew (Rosja, 20) 7:6(4), 7:6(6), 6:3
Yoshihito Nishioka (Japonia) - John Isner (USA, 28) 7:6(5), 2:6, 6:3, 6:7(3), 6:4
Ilja Iwaszka (Białoruś) - Jaume Munar (Hiszpania) 6:1, 7:5, 7:6(5)
James Duckworth (Australia) - Radu Albot (Mołdawia) 6:4, 6:4, 6:1
Kei Nishikori (Japonia) - Alexei Popyrin (Australia) 6:4, 6:4, 6:4
Gianluca Mager (Włochy) - Juan Ignacio Londero (Argentyna) 7:6(3), 6:0, 4:6, 6:3
Aljaz Bedene (Słowenia) - Corentin Moutet (Francja) 6:4, 6:4, 6:0
Botic van de Zandschulp (Holandia, LL) - Gregoire Barrere (Francja) 6:2, 6:7(4), 6:1, 7:6(3)