W sobotę Weronika Falkowska (WTA 482) wygrała pierwszy mecz w eliminacjach, pokonując Amerykankę Jamie Loeb. W niedzielę na jej drodze stanęła blisko 35-letnia Kateryna Bondarenko (WTA 214). Ukrainka była w ćwierćfinale US Open 2009, a najwyżej w karierze zajmowała 29. pozycję w klasyfikacji WTA. Doświadczona tenisistka założyła już rodzinę i doczekała się narodzin córeczki. Mimo tego nie zrezygnowała z uprawiania sportu.
Falkowska walczyła bardzo ambitnie od pierwszej do ostatniej piłki. W premierowej odsłonie straciła serwis w drugim gemie, ale natychmiast odrobiła breaka. Po zmianie stron reprezentantka naszych wschodnich sąsiadów zdobyła drugie przełamanie i od tego momentu kontrolowała sytuację na korcie. Partię otwarcia wygrała pewnie 6:3.
Dużo więcej emocji było w drugim secie. Bondarenko aż trzykrotnie miała przewagę przełamania i dwukrotnie podawała po zwycięstwo. Za każdym razem Falkowska doganiała rywalkę, dlatego potrzebny był tie break. W rozgrywce tej górą było doświadczenie. Ukrainka zbudowała przewagę i na zmianę stron schodziła przy wyniku 5-1. Po blisko siedmiu kwadransach gry wykorzystała premierową piłkę meczową.
Bondarenko wygrała ostatecznie 6:3, 7:6(3) i zakwalifikowała się do głównej drabinki turnieju WTA 250 w Gdyni. Falkowska odpadła w decydującej fazie eliminacji, ale wywalczyła 12 punktów do rankingu WTA. Nie opuszcza jeszcze Trójmiasta, ponieważ zagra w deblu wspólnie z Paulą Kanią-Choduń.
BNP Paribas Poland Open, Gdynia (Polska)
WTA 250, kort ziemny, pula nagród 235,2 tys. dolarów
niedziela, 18 lipca
II runda eliminacji gry pojedynczej:
Kateryna Bondarenko (Ukraina, 4) - Weronika Falkowska (Polska, WC) 6:3, 7:6(3)
Zobacz także:
Hubert Hurkacz czeka na igrzyska olimpijskie. "Z takim nastawieniem polecę do Tokio"
Iga Świątek ma jasny cel na igrzyska olimpijskie. "W Tokio spełnię swoje marzenia"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak spędza wakacje dziewczyna Ronaldo