Hubert Hurkacz gra dalej w turnieju ATP Masters 1000 na kortach twardych w Cincinnati. W środę Polak pokonał jednego z najlepszych tenisistów XXI wieku, Brytyjczyka Andy'ego Murraya.
Szkot to trzykrotny mistrz wielkoszlemowy i były lider rankingu ATP, ale po przejściach. Nasz tenisista wygrał w dwóch setach: 6:3, 7:6.
W sieci dużo pozytywów na temat gry Hurkacza. Eksperci zwracają uwagę na fakt, że Polak w jednym roku odprawił dwie wielkie legendy tenisa: Federera i Murray.
"Hubert Hurkacz nie bierze jeńców i odprawił właśnie bez straty seta kolejną legendę tenisa" - napisał na Twitterze Dawid Żbik.
Roger Federer
— Dawid Żbik (@DawidZbik) August 18, 2021
Andy Murray
Hubert Hurkacz nie bierze jeńców i odprawił właśnie bez straty seta kolejną legendę tenisa.
17 asów
81% punktów wygranych po 1. serwsie
Hubi melduje się w 3. rundzie #CincyTennis. Pablo Carreno Busta.
Polak miał w środę 17 asów, 35 wygrywających uderzeń i 18 niewymuszonych błędów. Murray, któremu brakuje regularności, bo dotychczas grał sporadycznie, skończył 21 piłek i miał 19 pomyłek. Na to zwrócił uwagę Rafał Smoliński z WP SportoweFakty.
"Hubert Hurkacz dziś 35 WIN i 18 UE. Andy Murray 21 WIN i 19 UE. Legend Killer z Polski ma na koncie zwycięstwo z kolejną legendą tenisa" - skomentował.
Hubert Hurkacz dziś 35 WIN i 18 UE. Andy Murray 21 WIN i 19 UE. Legend Killer z Polski ma na koncie zwycięstwo z kolejną legendą tenisa. W czwartek będzie ciekawy mecz z Pablo Carreno.
— Rafał Smoliński (@RafiSmolinski) August 18, 2021
"Solidny i jakościowy mecz Huberta" - zaznaczył Dawid Olejniczak, komentator w stacji Polsat Sport.
"Nie przypuszczałem, że doczekam czasów, gdy Polak w ciągu miesiąca wygra z Federerem i Murrayem. Świetny mecz pod kontrolą" - napisał jeden z fanów na Twitterze.
Nie przypuszczałem, że doczekam czasów gdy Polak w ciągu miesiąca wygra z Federerem i Murrayem. Świetny mecz pod kontrolą @HubertHurkacz
— michał zawada (@michal_zawada) August 18, 2021
Polak o ćwierćfinał powalczy w czwartek, a jego rywalem będzie Pablo Carreno. Hiszpan to brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Tokio, gdzie w meczu o trzecie miejsce pokonał Novaka Djokovicia.
Czytaj także:
US Open bez obrońcy tytułu
Stefanos Tsitsipas zaszczepi się, jeśli będzie musiał