Danił Miedwiediew w finale US Open. Młody Kanadyjczyk zaczął dobrze, ale potem nastąpiła katastrofa

PAP/EPA / JUSTIN LANE / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew
PAP/EPA / JUSTIN LANE / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew

Niespodzianki w pierwszym półfinale singla mężczyzn US Open 2021 nie było. Danił Miedwiediew z trudem, ale w trzech setach pokonał Feliksa Augera-Aliassime'a. Dzięki temu wystąpi w trzecim w karierze wielkoszlemowym finale.

W 2018 roku Danił Miedwiediew pokonał obchodzącego 18. urodziny Feliksa Augera-Aliassime'a w II rundzie zawodów ATP Masters 1000 w Toronto. Po trzech latach panowie zmierzyli się ze sobą w półfinale US Open 2021. Kanadyjczyk miał swoje szanse i powinien wygrać drugiego seta. Lepszy w trzech partiach okazał się jednak Rosjanin, który zwyciężył ostatecznie 6:4, 7:5, 6:2.

Początek spotkania był obiecujący i mogło się wydawać, że zgromadzeni na Arthur Ashe Stadium kibice dostaną większą dawkę emocji. Auger-Aliassime starał się pilnować własnego podania. W partii otwarcia dał się zaskoczyć tylko raz i kosztowało go to seta. W siódmym gemie kapitalnie returnujący Miedwiediew uzyskał trzy break pointy i po głębokim zagraniu uzyskał przełamanie. Teraz tylko pilnował przewagi i zakończył premierową odsłonę.

Najbardziej interesująca była druga partia. W szóstym gemie Kanadyjczyk przycisnął wicelidera rankingu ATP, który po podwójnym błędzie oddał serwis. Auger-Aliassime natychmiast wysunął się na 5:2 i miał seta na wyciągnięcie ręki. Tymczasem w dziewiątym gemie młody reprezentant Kraju Klonowego Liścia zagrał bardzo niepewnie. Przy pierwszym setbolu Miedwiediew posłał świetny bekhend po linii, a przy drugiej piłce setowej jego rywal zepsuł woleja. Po chwili Rosjanin wykorzystał break pointa i było po 5.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: była tenisistka bawi się na całego! Luksusowe wakacje

Wydarzenia z drugiego seta okazały się momentem przełomowym. Z 21-latka z Montrealu wyraźnie uszło powietrze. Miedwiediew wygrał 15 z 17 ostatnich punktów drugiego seta i prowadził już 2-0. W trzeciej części pojedynku wielkich emocji nie było. 25-latek z Moskwy świetnie returnował i poruszał się po korcie. Przełamał w trzecim i piątym gemie, dzięki czemu w pełni kontrolował sytuację. Spotkanie zakończył przy drugiej piłce meczowej, zmuszając rywala do błędu.

- W drugim secie to był trochę dziwny mecz. Chyba wszyscy myśleli, że będzie po 1 w setach, a wtedy nigdy nie wiesz, co może się wydarzyć. Obroniłem jednak setbole, a mecz całkowicie się odwrócił - powiedział Miedwiediew w pomeczowym wywiadzie na korcie. - Nie sądzę, abym zagrał dziś swój najlepszy tenis, ale cieszę się z awansu do niedzielnego finału - dodał.

Po dwóch godzinach i trzech minutach Miedwiediew zwyciężył w pełni zasłużenie. W piątek zanotował 12 asów, cztery podwójne błędy, 37 wygrywających uderzeń i 25 niewymuszonych błędów. Auger-Aliassime miał cztery asy, 10 podwójnych błędów, 17 kończących uderzeń i 39 pomyłek. Rosjanin zdobył 103 ze 176 rozegranych punktów.

Przeciwnikiem Miedwiediewa w niedzielnym finale US Open 2021 (godz. 22:00 czasu polskiego) będzie lider rankingu ATP, Serb Novak Djoković, który pokonał Niemca Alexandra Zvereva (więcej tutaj). Rosjanin wystąpi w trzecim w karierze wielkoszlemowym finale. Przegrał dwa poprzednie, bowiem w US Open 2019 lepszy od niego był Rafael Nadal, a w Australian Open 2021 jego pogromcą okazał się Novak Djoković.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 57,5 mln dolarów
piątek, 10 września

półfinał gry pojedynczej:

Danił Miedwiediew (Rosja, 2) - Felix Auger-Aliassime (Kanada, 12) 6:4, 7:5, 6:2

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Czytaj także:
Brytyjka wygrała dziewiąty mecz. Sensacyjna obsada finału US Open!
Kanadyjka znów to zrobiła! Odprawiła kolejną gwiazdę po spektakularnej bitwie

Komentarze (0)