Julia Putincewa poddana testowi. Kristina Mladenović wyeliminowana

PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Julia Putincewa
PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Julia Putincewa

Julia Putincewa nie zawodzi swoich kibiców w Nur-Sułtanie. Najwyżej rozstawiona Kazaszka rozprawiła się z kolejną rywalką, ale nie był to dla niej łatwy mecz. Z rywalizacją pożegnała się Francuzka Kristina Mladenović.

W środę w Nur-Sułtanie odbyły się mecze II rundy. Julia Putincewa (WTA 47) pokonała 6:4, 6:4 Wierę Łapko (WTA 408). W drugim secie Kazaszka została przez Białorusinkę poddana testowi, ale wróciła ze stanu 0:3. W trwającym 91 minut meczu rozstawiona z numerem pierwszym reprezentantka gospodarzy obroniła dwa z trzech break pointów i zaliczyła trzy przełamania.

W ćwierćfinale Putincewa zmierzy się z Anastazja Gasanowa (WTA 160), która zwyciężyła 2:6, 7:6(4), 6:2 Anę Konjuh (WTA 77). Chorwatka serwowała po awans przy stanie 6:2, 6:5. Wcześniej obroniła trzy piłki setowe w 10. gemie drugiego seta. W tie breaku od stanu 2-0 straciła siedem z dziewięciu kolejnych punktów. W trzeciej partii została przełamana trzy razy.

Kristina Mladenović (WTA 62) przegrała 6:1, 4:6, 3:6 z Anastazją Potapową (WTA 80). Francuzka nie wykorzystała prowadzenia 2:0 w trzecim secie. Kolejną rywalką Rosjanki będzie Rebecca Peterson (WTA 86), która uzyskała sześć przełamań i pokonała 6:2, 6:2 Zarinę Dijas (WTA 109).

ZOBACZ WIDEO: To jedna z najpiękniejszych WAGs świata. Tym wideo podbija internet

Alison van Uytvanck (WTA 89) wygrała 6:4, 3:6, 6:4 z Anną-Leną Friedsam (WTA 131). W ciągu godziny i 56 minut Belgijka zaserwowała osiem asów i zdobyła 38 z 51 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Następną jej rywalką będzie Warwara Graczewa (WTA 88), która wykorzystała sześć z dziewięciu break pointów i pokonała 6:2, 6:4 Łesię Curenko (WTA 161).

Astana Open, Nur-Sułtan (Kazachstan)
WTA 250, kort twardy w hali, pula nagród 235,2 tys. dolarów
środa, 29 września

II runda gry pojedynczej:

Julia Putincewa (Kazachstan, 1) - Wiera Łapko (Białoruś) 6:4, 6:4
Alison van Uytvanck (Belgia, 2) - Anna-Lena Friedsam (Niemcy) 6:4, 3:6, 6:4
Rebecca Peterson (Szwecja, 6) - Zarina Dijas (Kazachstan) 6:2, 6:2
Warwara Graczewa (Rosja, 7) - Łesia Curenko (Ukraina, Q) 6:2, 6:4
Anastazja Potapowa (Rosja, WC) - Kristina Mladenović (Francja, 3) 1:6, 6:4, 6:3
Anastazja Gasanowa (Rosja) - Ana Konjuh (Chorwacja, 5) 2:6, 7:6(4), 6:2
Jaqueline Cristian (Rumunia) - Clara Burel (Francja, 8) 6:7(3), 6:1, 6:2
Aleksandra Krunić (Serbia, Q) - Kaja Juvan (Słowenia) 6:4, 6:3

Zobacz także:
Demolka w drugim secie. Hubert Hurkacz znów zachwyca w USA
Życiowy sukces Kamila Majchrzaka. Taką okazję musiał wykorzystać!

Źródło artykułu: