Kamery wychwyciły gest Huberta Hurkacza. Pokazał go po przegranej piłce

Twitter / Twitter/Tennis TV / Po jednej z przegranych akcji w meczu z Andym Murrayem, Hubert Hurkacz pukał się znacząco w głowę.
Twitter / Twitter/Tennis TV / Po jednej z przegranych akcji w meczu z Andym Murrayem, Hubert Hurkacz pukał się znacząco w głowę.

Polski tenisista przegrał w I rundzie turnieju ATP 500 w Wiedniu. Pokonał go nie byle kto, bo były lider światowego rankingu - Andy Murray. Na korcie było nerwowo.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=40569]

Hubert Hurkacz[/tag] przegrał w stolicy Austrii z Andym Murray'em 4:6, 7:6 (6), 3:6 (TUTAJ znajdziesz szczegółową relację >>). To był trzeci pojedynek w tym roku obu zawodników. I pierwszy, który przegrał Polak. Wielka szkoda, bo porażka w turnieju ATP 500 może mieć znaczenie w walce o ATP Finals.

Polak, który był rozstawiony z numerem 5, nie udźwignął presji i dość nieoczekiwanie przegrał. Nie dziwi więc, że po nieudanych akcjach miał do siebie sporo pretensji.

Przykład? W połowie II seta wydawało się, że Hurkacz zdobędzie punkt, Murray jednak dopadł do straconej piłki i zagrał tak, że... Wygrał akcję!

Hurkacz był tak sfrustrowany, że zaczął wymownie pukać się w czoło. Jakby chciał powiedzieć, że zawiodła go głowa, koncentracja, psychika.

ZOBACZ.

Czytaj także: Tylko zobacz, jakim cackiem bawił się Hurkacz >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wygląda jak modelka. "Polska" krew!

Źródło artykułu: