Novak Djoković z problemami na inaugurację. Węgier walczył do ostatniej piłki
Novak Djoković rozpoczął we wtorkowy wieczór walkę o szósty triumf w zawodach Rolex Paris Masters. Na inaugurację lider rankingu ATP stracił seta, ale zdołał awansować do III rundy.
Djoković otrzymał wolny los w I rundzie. Na początek zmierzył się z Martonem Fucsovicsem, który w przeszłości sprawiał już mu problemy. Węgier zabrał Serbowi po secie na US Open 2018 i podczas zawodów w Dosze w 2019 roku. "Nole" był także od niego lepszy w ćwierćfinale Wimbledonu 2021, gdzie wygrał 6:3, 6:4, 6:4.
Pierwszy set wtorkowego pojedynku nie zapowiadał żadnych problemów. Djoković był poza zasięgiem przeciwnika, który stracił serwis w drugim i ósmym gemie. Niespodziewanie dobra passa Serba została przerwana na początku drugiej odsłony, gdy Węgier najpierw uratował się przed breakiem, a następnie zdobył przełamanie na 2:1. Fucsovics nie dał sobie odebrać prowadzenia. Całego seta serwował na dobrym poziomie, a jego utytułowany rywal nie mógł się wstrzelić na returnie. Ostatecznie tenisista z Budapesztu zamknął tę część pojedynku wynikiem 6:4.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego widoku zupełnie się nie spodziewała. "Co one robią?"W decydującym secie Djoković uzyskał korzystny rezultat, choć jego gra nie była idealna. Z łatwością przełamał w czwartym gemie, ale błyskawicznie oddał breaka. Po zmianie stron Serb pokazał się z mocnej strony na returnie. Fucsovics nie radził sobie w wymianach i kiepsko serwował. Faworyt natychmiast zdobył przełamanie na 4:2, a po zmianie stron miał już meczbola. Węgier jeszcze przedłużył mecz o kilka minut, bo w dziewiątym gemie lider rankingu ATP zwieńczył spotkanie przy drugiej okazji.
Djoković zwyciężył ostatecznie 6:2, 4:6, 6:3. Miał problemy, ale jako pierwszy gracz zameldował się w III rundzie paryskiego turnieju. Kolejnego przeciwnika pozna w środę, gdy zmierzą się ze sobą Adrian Mannarino i Gael Monfils. Drugi z Francuzów rozpoczął zmagania we wtorek od trzysetowej wygranej nad Miomirem Kecmanoviciem. Serb zaczął pojedynek od zwycięstwa w pierwszym secie, ale w dwóch kolejnych lepszy był ulubieniec gospodarzy. Oznaczony "15" Monfils pokonał ostatecznie Kecmanovicia 4:6, 7:5, 6:3.
We wtorek dokończono zmagania w I rundzie. Pierwszego przeciwnika poznał oznaczony trzecim numerem Stefanos Tsitsipas. Grek zmierzy się w środę z Alexeiem Popyrinem. Australijczyk wskoczył do drabinki za Lloyda Harrisa z RPA jako "szczęśliwy przegrany" z eliminacji i wykorzystał swoją szansę. Rozgromił bowiem swojego rodaka Aleksa de Minaura 6:0, 6:3. Popyrin zmierzy się z Tsitsipasem po raz pierwszy na zawodowych kortach.
Nieudany występ w Paryżu zanotował bohater turnieju w Wiedniu, Frances Tiafoe. Finalista austriackiej imprezy nie miał zbyt wiele czasu na odpoczynek i wykorzystał to jego rodak Marcos Giron. Przegrał co prawda pierwszego seta po tie breaku, ale w dwóch kolejnych był już lepszy i zwyciężył ostatecznie 6:7(5), 6:4, 6:3. Giron powalczy w II rundzie z Diego Schwartzmanem. Oznaczony 11. numerem Argentyńczyk rozpoczął występ w Paryżu od niełatwej wygranej nad Australijczykiem Johnem Millmanem 7:6(2), 5:7, 6:2.
Interesujący dla fanów był pojedynek Grigora Dimitrowa z Richardem Gasquetem. Bułgar w ostatnich miesiącach osiągał bardzo dobre rezultaty, natomiast Francuz liczył na wsparcie publiczności. Skończyło się na wygranej Dimitrowa 6:1, 4:6, 6:2. Dzięki temu zwyciężył Gasqueta po raz czwarty z rzędu, ale ciągle ma z nim ujemny bilans w głównym cyklu (4-5). Dimitrow o miejsce w III rundzie powalczy w środę z Rosjaninem Karenem Chaczanowem, którego w zeszłym roku pokonał w Wiedniu.
Rolex Paris Masters, Paryż (Francja)
ATP Masters 1000, kort twardy w hali, pula nagród 2,603 mln euro
wtorek, 2 listopada
II runda gry pojedynczej:
Novak Djoković (Serbia, 1) - Marton Fucsovics (Węgry) 6:2, 4:6, 6:3
I runda gry pojedynczej:
Gael Monfils (Francja, 15) - Miomir Kecmanović (Serbia, Q) 4:6, 7:5, 6:3
Alexei Popyrin (Australia, LL) - Alex de Minaur (Australia) 6:0, 6:3
Marcos Giron (USA, Q) - Frances Tiafoe (USA) 6:7(5), 6:4, 6:3
Diego Schwartzman (Argentyna, 11) - John Millman (Australia) 7:6(2), 5:7, 6:2
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 16) - Richard Gasquet (Francja, WC) 6:1, 4:6, 6:2
Marin Cilić (Chorwacja) - Alejandro Davidovich Fokina (Hiszpania) 6:3, 6:4
wolne losy: Novak Djoković (Serbia, 1); Danił Miedwiediew (Rosja, 2); Stefanos Tsitsipas (Grecja, 3); Alexander Zverev (Niemcy, 4); Andriej Rublow (Rosja, 5); Casper Ruud (Norwegia, 6); Hubert Hurkacz (Polska, 7); Jannik Sinner (Włochy, 8)
Czytaj także:
Wielkie zmiany w rankingu WTA. Skorzystała Iga Świątek
Włoski talent przed Hubertem Hurkaczem. W rankingu ATP cisza przed burzą
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)
-
Mossad Zgłoś komentarz
Mial Bublik 4-3 z przelamaniem.....kontuzja łokcia, problemy z podaniem i 4-6. Ten Norweg to ma szczescie. -
Mossad Zgłoś komentarz
Kurde juz Bublik ma klopoty zdrowotne, dostal tabletke od trainera ktory mu powiedzial ze zacznie dzialac za 30 minut. Bublik odparl....30 minut? to moze juz byc po meczu. -
Mossad Zgłoś komentarz
Juz Rusek zaczyna serwowac od dołu. Dlaczego ja musze na to patrzec? -
Mossad Zgłoś komentarz
tylko ze Kazach to ma nierowno pod kopułą. Potrafi oddawac punkty seryjnie. Ale moze w tym szalenstwie jest metoda? -
Fanka Rożera Zgłoś komentarz
A Djoković walczył do której piłki, Rafale? Chyba tylko do przedostatniej, skoro Węgier do ostatniej.