Przed dwoma laty w Sztokholmie Denis Shapovalov zdobył swój jedyny tytuł rangi ATP Tour. W sobotę stanął przed szansą, by wywalczyć drugie trofeum i zarazem obronić puchar w stolicy Szwecji (w zeszłym roku turniej nie odbył się z powodu pandemii koronawirusa), lecz w finale niespodziewanie przegrał 4:6, 6:2, 4:6 z Tommym Paulem.
Shapovalov od początku grał na krawędzi ryzyka, ale nie wytrzymał napięcia w rozstrzygających momentach meczu. Po tym, jak przy stanie 4:3 w trzecim secie zmarnował dwa break pointy, okazał niezadowolenie, a w kolejnym gemie po serii niewymuszonych błędów oddał podanie. Tym samym Paul wyszedł na prowadzenie 5:4, a po chwili pewnie zwieńczył mecz przy własnym serwisie.
Dla 24-letniego Paula to wyjątkowy moment - zdobył pierwszy w karierze tytuł w głównym cyklu. - Wygrałem, bo zagrałem swój najlepszy tenis. To wielka frajda. Zdobycie pierwszego tytułu oznacza dla mnie wszystko. Ciężko pracowałem, aby to osiągnąć - mówił po meczu Amerykanin, który za triumf otrzyma 250 punktów do rankingu i 98 tys. euro premii finansowej.
ZOBACZ WIDEO: Tym wideo gwiazda sportu podbija internet. Co za umiejętności!
Z kolei Shapovalov poniósł trzecią porażkę w czwartym finale na poziomie ATP Tour. Za występ w Stockholm Open otrzyma 150 "oczek" oraz 57,9 tys. euro.
W finale zmagań w grze podwójnej Santiago Gonzalez i Andres Molteni pokonali 6:2, 6:2 parę Aisam-ul-Haq Qureshi / Jean-Julien Rojer i zdobyli drugi wspólny tytuł. Ogółem dla 38-letniego Meksykanina to 16. deblowy triumf w głównym cyklu, a dla 33-letniego Argentyńczyka - ósmy.
Stockholm Open, Sztokholm (Szwecja)
ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 635,7 tys. euro
sobota, 13 listopada
finał gry pojedynczej:
Tommy Paul (USA) - Denis Shapovalov (Kanada, 3) 6:4, 2:6, 6:4
finał gry podwójnej:
Santiago Gonzalez (Meksyk) / Andres Molteni (Argentyna) - Aisam-ul-Haq Qureshi (Pakistan) / Jean-Julien Rojer (Holandia) 6:2, 6:2
Hubert Hurkacz czeka na pierwszy mecz w ATP Finals. "To na pewno inne doświadczenie"