Znamy godzinę meczu Huberta Hurkacza. Co musi się stać, aby zagrał w półfinale?

PAP/EPA / Alessandro Di Marco / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
PAP/EPA / Alessandro Di Marco / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz ma jeszcze szansę na awans do półfinału turnieju ATP Finals 2021, ale nie wszystko zależy od niego. Wiadomo już, o której godzinie Polak zagra ostatni mecz w grupie. Jakie rozstrzygnięcia dadzą przepustkę do fazy pucharowej?

Wtorkowe wyniki sprawiły, że Hubert Hurkacz znacznie zmniejszył swoje szanse na wyjście z grupy. W sesji wieczornej Polak przegrał 2:6, 2:6 z Jannikiem Sinnerem, który zastąpił w Turnieju Mistrzów kontuzjowanego Matteo Berrettiniego. To druga porażka 24-latka w Turynie. Do rozegrania pozostała jeszcze tylko jedna kolejka, która odbędzie się w czwartek.

Miedwiediew już w półfinale

Drugie zwycięstwo w ATP Finals 2021 odniósł we wtorek Danił Miedwiediew. Rosjanin wygrał po trzysetowym boju z Alexandrem Zverevem. Ten wynik był korzystny dla Hurkacza, ponieważ w przypadku zwycięstwa w sesji wieczornej Polak miałby w czwartek mecz o wszystko ze Zverevem. Ponieważ wrocławianin doznał porażki, sytuacja się skomplikowała.

Po wycofaniu się Berrettiniego stało się jasne, że zmagania w Grupie Czerwonej już po dwóch kolejkach wygrał Miedwiediew. Nawet jeśli przegrałby w czwartek, to będzie lepszy od Sinnera (bo Włoch będzie miał mniej rozegranych meczów) i lepszy od Zvereva, jeśli ten zwycięży Hurkacza (bo wygrał z Niemcem bezpośredni pojedynek). Rosjanin może więc już myśleć o przygotowaniach do sobotniego półfinału. Nie można też wykluczyć, że wcześniej rozda karty w swojej grupie.

Tabela Grupy Czerwonej

MZawodnikMeczeZw.Sety% setówGemy% gemów
1 Danił Miedwiediew 2 2 4-2 67 37-30 55
2 Alexander Zverev 2 1 3-2 60 16-19 46
3 Jannik Sinner 1 1 2-0 100 12-4 75
4 Hubert Hurkacz 2 0 1-4 20 18-30 38
5 Matteo Berrettini 1 0 0-2 0 0-0 0

Hurkacz musi wygrać, ale nie wszystko zależy od niego

Organizatorzy podali już, o których godzinach odbędą się mecze trzeciej serii zmagań w Grupie Czerwonej. W sesji dziennej (godz. 14:00) zmierzą się ze sobą Hurkacz i Zverev. Polak nie ma innego wyjścia: jeśli chce przedłużyć swoje nadzieje na półfinał, to musi pokonać reprezentanta naszych zachodnich sąsiadów. Jeśli Niemiec, który będzie faworytem tego pojedynku, zwycięży, to on jako drugi awansuje do półfinału.

Do interesującej sytuacji dojdzie, jeśli Hurkacz sprawi niespodziankę i pokona Zvereva. Wtedy wszystko będzie zależało od... postawy Miedwiediewa. Jeśli Rosjanin, który w czwartek (godz. 21:00) będzie tak naprawdę grał tylko o rankingowe punkty i premię finansową (w 2020 roku wygrał ATP Finals z bilansem 5-0), pokona Sinnera, to "Hubi" zakwalifikuje się do fazy pucharowej. Jeśli Włoch zwycięży, to jako rezerwowy awansuje do półfinału z bilansem 2-0.

Transmisje z ATP Finals 2021 można oglądać na sportowych antenach Polsatu (Polsat Sport i Polsat Sport Extra). Relacje na żywo z obu czwartkowych spotkań Grupy Czerwonej przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Program 5. dnia (czwartek) ATP Finals 2021:

od godz. 11:30
Marcel Granollers (Hiszpania, 4) / Horacio Zeballos (Argentyna, 4) - Kevin Krawietz (Niemcy, 8) / Horia Tecau (Rumunia, 8)

nie przed godz. 14:00
Alexander Zverev (Niemcy, 3) - Hubert Hurkacz (Polska, 7)

nie przed godz. 18:30
Nikola Mektić (Chorwacja, 1) / Mate Pavić (Chorwacja, 1) - Ivan Dodig (Chorwacja, 6) / Filip Polasek (Słowacja, 6)

nie przed godz. 21:00
Danił Miedwiediew (Rosja, 2) - Jannik Sinner (Włochy, 9/Alt)

Czytaj także:
Wtorkowy hit w Turynie nie zawiódł
Pokaz debla na wysokim poziomie. Faworyci zastopowani

ZOBACZ WIDEO: Tym wideo gwiazda sportu podbija internet. Co za umiejętności!

Komentarze (7)
avatar
tad49
17.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wydaje się mało realne, aby Hubert wygrał ze Zwierievem. To już jak wygrana z Novakiem J. Czytaj całość
avatar
Iw
17.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
@steffen: Pamiętamy... a jakże... a do tego w finale grała z Kwitową, która też wygrała tylko jeden mecz w grupie 
avatar
emcanu
17.11.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No nie jest Hubert w takiej najbardziej fatalnej sytuacji. W sumie kwestia dwóch wyników: Medvedev pokonuje Sinnera (no, nasz kochany bracie Rosjaninie, postaraj się), no a Hubi po prostu musi Czytaj całość
avatar
steffen
17.11.2021
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
W podobnej sytuacji była Agnieszka w 2015. Jak się skończyło, pamiętamy :) 
avatar
tomek33
17.11.2021
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Marne szanse, ale…