Polska para dopełniła dzieła. Wielki rewanż za 2020 rok

Rafał Smoliński 05 Stycznia 2022, 05:56

Materiały prasowe / Andrzej Szkocki / Pekao Szczecin Open / Na zdjęciu: Szymon Walków

• Reprezentacja Polski sprawiła sensację! Faworyt ograny

W 2020 roku para Gonzalez i Molteni zwyciężyła duet Hubert Hurkacz i Łukasz Kubot, dzięki czemu Argentyna pokonała Polskę w fazie grupowej 2:1. Minęły dwa lata temu, a Biało-Czerwoni wzięli rewanż, choć spotkanie deblowe nie miało już wpływu na losy rywalizacji.

Na korcie łatwo nie było. Jako pierwsi przełamanie uzyskali Argentyńczycy, skutecznie atakując w czwartym gemie przy serwisie Walkowa. Z czasem jednak inicjatywa była po stronie Polaków, którzy mieli sporo break pointów. Udało się przełamać podanie Molteniego w siódmym gemie i wrócić do gry. Potem był tie break, o losach którego zadecydowało zaledwie jedno mini przełamanie.

Druga partia od początku była bardzo wyrównana. Przełamań nie było, ale obie pary miały swoje szanse. W 12. gemie Walków i Zieliński nie wykorzystali trzech piłek meczowych przy podaniu Gonzaleza. Znów kluczowy był tie break, w którym tym razem było więcej emocji. Polacy wrócili w nim ze stanu 2-5. Przy czwartej piłce meczowej byli już skuteczni.

Polska pokonała ostatecznie Argentynę 3:0 i wygrała zmagania w grupie D. Dzięki temu powalczy w piątek o finał zawodów ATP Cup 2022. Przeciwnikami Biało-Czerwonych będą Hiszpanie lub Serbowie.

Polska - Argentyna 3:0
Puchar ATP, Grupa D, kort twardy, Sydney (Australia)
środa, 5 stycznia

Gra 1.: Kamil Majchrzak - Federico Delbonis 6:3, 7:6(3)
Gra 2.: Hubert Hurkacz - Diego Schwartzman 6:1, 6:4
Gra 3.: Szymon Walków / Jan Zieliński - Maximo Gonzalez / Andres Molteni 7:6(4), 7:6(5)

Czytaj także:
Rosjanie mają nową parę bohaterów
Niemcy i Włosi zachowali szanse