Tenisistka zatrzymana. Już nie tylko Djoković ma problem

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Christopher Lee / Na zdjęciu: Renata Voracova
Getty Images / Christopher Lee / Na zdjęciu: Renata Voracova
zdjęcie autora artykułu

Novak Djoković nie jest jedynym tenisistą, który ma problemy wizowe po przylocie do Australii na turniej Wielkiego Szlema. Sportsmenka z Czech trafiła do tego samego domu dla uchodźców co słynny Serb.

Renata Voracova została aresztowana przez australijskie organy ochrony granic w podobnej sprawie jak Novak Djoković - poinformowała telewizja ABC News. Reprezentantce Czech na Australian Open 2022 (impreza odbędzie się w dniach 17-30 stycznia) cofnięto wizę pomimo tego, że przebywa w Australii od ubiegłego miesiąca.

38-letnia tenisistka niedawno brała udział w jednym z turniejów (WTA 250 w Melbourne) przygotowujących do Australian Open. Voracova jest niezaszczepiona, ale do Australii została wpuszczona, ponieważ ma status ozdrowieńca. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy była zakażona koronawirusem.

Teraz Czeszka ma jednak poważny problem. Australijskie władze umieściły ją bowiem w ośrodku dla uchodźców i nakazały jak najszybsze opuszczenie kraju. Nie wiadomo, czy sportsmenka odwoła się od tej decyzji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa

W tym samym hotelu na przedmieściach Melbourne czeka na wyrok ws. deportacji z Australii Djoković. Gwiazda tenisa została zatrzymana przez służby graniczne zaraz po przylocie - na lotnisku w Melbourne.

"Nole" miał wprawdzie "pozwolenie medyczne" na grę w Australian Open, ale funkcjonariusze doszukali się błędów we wniosku wizowym. Władze stanu Wiktoria nie wydały zgody na ponowne złożenie dokumentów i w poniedziałek sąd ma wydać ostateczną decyzję, czy Djoković zostanie deportowany do Serbii.

Zobacz: "Pełno robaków, wszystko jest brudne". Tak Novak Djoković czeka na wyrok Wielka awantura wokół Djokovicia. Jest odpowiedź

Źródło artykułu:
Komentarze (14)
avatar
jotwu
8.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawa dla Australii.Troska o kraj ważniejsza niż wjazd odbijacza piłeczki.Tam prawo obowiązuje wszystkich,bez wyjątku.A jak komuś nie pasuje to droga wolna.  
avatar
Jacaplaca
8.01.2022
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Zbojkotować ten durny zamordystyczny kraj. Jeszcze trochę i będą mordować ludzi tylko dlatego, żę ktoś nie przyjął preparatu medycznego na bardziej zarażliwą grypę  
avatar
Staszek Malinowski
8.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podobno nie da się normalnie żyć w tej australii....???  
avatar
Tadzio1234
8.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sportowiec to święta osoba, inne prawa bo sławny? Już mieliśmy silnie zasłużonych aktorów bez kolejki.  
avatar
M1953
8.01.2022
Zgłoś do moderacji
5
7
Odpowiedz
Australia daje przykład całemu światu jak walczyć z antyszczepami. Polski rząd zamiast bawić się Pegazusami, powinien brać przykład i eliminować roznosicieli zarazy z życia społecznego.