Znamy rywalkę Świątek. Kolejny dreszczowiec w Australian Open

PAP/EPA / DEAN LEWINS / Na zdjęciu: Kaia Kanepi
PAP/EPA / DEAN LEWINS / Na zdjęciu: Kaia Kanepi

Aryna Sabalenka rozegrała czwarty trzysetowy mecz w Australian Open 2022 w Melbourne. Białorusinka obroniła cztery piłki meczowe, ale tym razem się nie uratowała. To estońska tenisistka Kaia Kanepi będzie kolejną rywalką Igi Świątek.

Aryna Sabalenka (WTA 2) na początku sezonu przeżywa na zawodowych kortach drogę przez mękę. Przed Australian Open w dwóch turniejach w Adelajdzie nie wygrała meczu. W Melbourne trzy razy rozpoczęła od straty pierwszego seta, ale uratowała się w spotkaniach z Australijką Storm Sanders, Chinką Xinyu Wang i Czeszką Marketą Vondrousovą. W poniedziałek Białorusinka przegrała 7:5, 2:6, 6:7(7) z Kaią Kanepi (WTA 115).

Tym razem Sabalenka rozpoczęła od wygrania pierwszego seta. O jego losach zadecydowało jedno przełamanie, które uzyskała na 7:5. W drugiej partii Białorusinka zgasła i dwa razy oddała podanie. Kanepi odskoczyła na 4:0 i ni oddała przewagi.

W trzecim secie Sabalenka z 2:4 wyrównała na 4:4, by w dziewiątym gemie oddać podanie. W końcówce dramaturgia była olbrzymia. Białorusinka obroniła cztery piłki meczowe i wyrównała na 5:5. O losach meczu zadecydował super tie break. W nim tenisistki punkty zdobywały falami. Kanepi wyszła na 5-2, a kilka chwil później prowadziła Sabalenka 6-5. Od 7-7 trzy ostatnie piłki padły łupem Estonki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ten to ma życie! Majdan pochwalił się zdjęciami z Tajlandii

W trwającym dwie godziny i 19 minut meczu Sabalenka popełniła 15 podwójnych błędów, a w sumie miała 46 niewymuszonych przy 36 kończących uderzeniach. Kanepi zanotowano 30 piłek wygranych bezpośrednio i 30 pomyłek. Estonka obroniła pięć z ośmiu break pointów i zaliczyła cztery przełamania.

Estonka może się teraz pochwalić osiągnięciem ćwierćfinału w każdej z czterech wielkoszlemowych imprez. Będzie to jej siódmy taki rezultat, po dwóch w Rolandzie Garrosie (2008 i 2012), Wimbledonie (2010 i 2013) oraz US Open (2010 i 2017). Kanepi w swoim dorobku ma cztery singlowe tytuły w WTA Tour. Zdobyła je w Palermo (2010), Brisbane i Oeiras (2012) oraz Brukseli (2013). Bilans jej finałów to 4-5. Ostatni osiągnęła w lutym ubiegłego roku w Melbourne (Gippsland Trophy).

Kanepi w przeszłości była notowana na 15. miejscu w rankingu. W Australian Open wcześniej najdalej doszła do III rundy. W środę zagra o pierwszy wielkoszlemowy półfinał. Estonka zmierzy się z Igą Świątek. Godzina meczu nie jest jeszcze znana.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 75 mln dolarów australijskich
poniedziałek, 24 stycznia

IV runda gry pojedynczej kobiet:

Kaia Kanepi (Estonia) - Aryna Sabalenka (Białoruś, 2) 5:7, 6:2, 7:6(7)

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Ogromna niespodzianka w Australian Open
Czarny poniedziałek dla polskich juniorów w Australian Open

Komentarze (37)
avatar
Anonymous2328
25.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Barty ma dobry serwis, dobrze biega ale to nie Williams. Jest regularna ale ona nie wygrywa tylko przeciwniczki przegrywają 
avatar
Tomash_PB
25.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chyba ze Kaia skreczuje bo w tej partii jest jeden zwyciezca 
avatar
fannovaka
24.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kanepi nigdy nie byla w polfinale i ...nie bedzie!! 
avatar
fulzbych vel omnibus
24.01.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Oby po meczu z Kaią, Iga nie zaśpiewała jej : Oskarżam Cię o łez strumienie... testosteron ;-) 
avatar
fannovaka
24.01.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Cwiercfinal to super wynik, Alize Cornet az sie poplakala z tej okazji ze po raz pierwszy w zyciu awansowala do cwiercfinalu Szlema w wieku 32 lat. Wierzmy w Ige ze pokona te dziwna Kanepi i o Czytaj całość