Niesamowity pościg Polaków. Thriller w Marsylii
Szymon Walków i Jan Zieliński stoczyli zażarty bój w grze podwójnej turnieju ATP 250 w Marsylii. Polacy w niesamowitych okolicznościach odwrócili losy drugiego seta i o wyniku meczu z Hugo Gastonem i Holgerem Rune zadecydował super tie break.
Materiały prasowe
/ Andrzej Szkocki / Pekao Szczecin Open
/ Na zdjęciu: Szymon Walków
W pierwszym secie bliżej przełamania byli Walków i Zieliński. W 10. gemie mieli dwie piłki setowe. Gaston i Rune obronili je, a później byli górą w tie breaku. W drugiej partii Polacy popisali się niesamowitym powrotem ze stanu 1:4, 15-40. Od 2:5 zdobyli pięć gemów z rzędu. Po drodze odparli pięć piłek meczowych.
W super tie breaku również nie brakowało zwrotów akcji. Gaston i Rune prowadzili 3-0, a następnie 5-2. Walków i Zieliński przypuścili szturm i wyszli na 6-5. Końcówka należała do Francuza i Duńczyka, którzy zdobyli pięć ostatnich punktów.
Polacy w ubiegłym sezonie w Gstaad osiągnęli pierwszy wspólny finał w głównym cyklu. Również w zeszłym roku z premierowego triumfu cieszył się Zieliński. Wygrał turniej w Metz, a jego partnerem był Hubert Hurkacz.
Open 13, Marsylia (Francja)
ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 545,2 tys. euro
piątek, 18 lutego
ćwierćfinał gry podwójnej:
Hugo Gaston (Francja) / Holger Rune (Dania) - Szymon Walków (Polska) / Jan Zieliński (Polska) 7:6(2), 5:7, 10-6
Czytaj także:
Gwiazda mocno spadła w rankingu. W Indian Wells zagra z dziką kartą
Urszula Radwańska nie poszła za ciosem. Niemiecki talent zatrzymał Polkę
