Co za maraton Chorwatki z mistrzynią US Open! Tenisistka z Czarnogóry zatrzymana

PAP/EPA / JOHN G MABANGLO / Na zdjęciu: Emma Raducanu
PAP/EPA / JOHN G MABANGLO / Na zdjęciu: Emma Raducanu

Brytyjska mistrzyni US Open Emma Raducanu i chorwacka tenisistka Petra Martić stoczyły niesamowitą batalię w turnieju WTA 1000 w Indian Wells. W kolejnej rundzie jest Ludmiła Samsonowa, która zatrzymała Dankę Kovinić z Czarnogóry.

Emma Raducanu (WTA 13) w ubiegłym roku sensacyjnie wygrała US Open jako 150. rakieta globu. Później osiągnęła jeszcze tylko jeden ćwierćfinał (w Kluż-Napoce). W obecnym sezonie ma bilans meczów 2-4. W niedzielę zakończyła występ w Indian Wells. W III rundzie Brytyjka przegrała 7:6(3), 4:6, 5:7 z Petrą Martić (WTA 79).

Spotkanie pełne było zwrotów akcji. W pierwszym secie Raducanu z 1:3 wyszła na 5:3, by stracić dwa kolejne gemy. Tie break należał do niej, a w drugiej partii zaliczyła przełamanie na 2:1. Martić poderwała się do walki i objęła prowadzenie 4:2. Brytyjka wyrównała na 4:4 i miała break pointa na 5:4. Jednak dwa ostatnie gemy padły łupem Chorwatki.

Trzeci set również obfitował w ogromne emocje. Raducanu z 0:2 wyszła na 5:4 i serwowała po zwycięstwo. Końcówka należała do Martić, która zdobyła trzy kolejne gemy i cieszyła się ze zwycięstwa. Dla Chorwatki jest to ósmy występ w turnieju głównym w Indian Wells i po raz drugi awansowała do 1/8 finału. W 2018 roku doszła do ćwierćfinału.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zimowa wyprawa żony skoczka. I to nie byle jaka!

W trwającym dwie godziny i 46 minut meczu Raducanu popełniła osiem podwójnych błędów, a Martić zaserwowała osiem asów. Chorwatka została przełamana sześć razy, a sama wykorzystała osiem z 15 szans na przełamanie. Naliczono jej 36 piłek wygranych bezpośrednio i 51 pomyłek. Brytyjka miała 28 kończących uderzeń i 41 niewymuszonych błędów. Było to pierwsze starcie tych tenisistek.

Ludmiła Samsonowa (WTA 32) pokonała 6:4, 7:6(4) Dankę Kovinić (WTA 71). W trwającym godzinę i 53 minuty meczu było tylko jedno przełamanie. Moskwianka wykorzystała jeden z 12 break pointów. Zaserwowała sześć asów, a jej rywalka miała o trzy więcej. Samsonowa zdobyła 35 z 44 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Jest to dla niej najlepszy występ w imprezie rangi WTA 1000. Wcześniej mogła się pochwalić III rundą w Miami (2021). Kovinić w poprzedniej rundzie wyeliminowała Czeszkę Karolinę Pliskovę.

Martić i Samsonowa zmierzą się o ćwierćfinał. Chorwatka była górą we wszystkich trzech ich dotychczasowych spotkaniach. Wygrała w Palermo (2020) oraz w Adelajdzie i Parmie (2021).

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 8,584 mln dolarów
niedziela, 13 marca

III runda gry pojedynczej:

Ludmiła Samsonowa (28) - Danka Kovinić (Czarnogóra) 6:4, 7:6(4)
Petra Martić (Chorwacja) - Emma Raducanu (Wielka Brytania, 11) 6:7(3), 6:4, 7:5

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Bez niespodzianki w Indian Wells. Magdalena Fręch nie stawiła oporu Czeszce
Chinki były za mocne. Magda Linette zakończyła występ w Kalifornii

Komentarze (0)