Nieudany występ Polaka we Włoszech. Będzie spadek w rankingu

Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Kacper Żuk
Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Kacper Żuk

Kacper Żuk nie zaliczy do udanych startu w zawodach ATP Challenger Tour na kortach ziemnych w miejscowości Barletta. Na włoskiej mączce polski tenisista odpadł już w I rundzie singla.

Notowany na 200. miejscu w rankingu ATP Kacper Żuk nie ma łatwych pierwszych miesięcy sezonu 2022. W tym tygodniu nowodworzanin zdecydował się na start w Barletcie. W I rundzie włoskiego challengera lepszy okazał się Geoffrey Blancaneaux (ATP 213), a porażka 4:6, 7:6, 3:6 sprawi, że Polak znów osunie się w dół światowej klasyfikacji.

O Blancaneaux zrobiło się głośno w 2016 roku, gdy w finale juniorskiego Rolanda Garrosa pokonał Feliksa Augera-Aliassime'a. Jak to często w tenisie bywa, ich zawodowe kariery potoczyły się inaczej. Zdolny Kanadyjczyk zaliczył szybki progres i awansował do Top 10. Natomiast Francuz nie przebił się jeszcze do drugiej setki i występuje regularnie na poziomie futuresów i challengerów.

Faworytem pojedynku w Barletcie był Żuk, ale to 23-letni przeciwnik wygrał pierwszego seta. Kluczowe przełamanie zdobył w 10. gemie. Potem była bardzo wyrównana druga partia, w której Polak był dwie piłki od porażki. Blancaneaux nie wykorzystał jednak szansy, a następnie stracił podanie. Nasz tenisista nie wyserwował jednak zwycięstwa w secie. Uczynił to dopiero w tie breaku.

ZOBACZ WIDEO: "Trafiony, zatopiony". Nieprawdopodobna skuteczność mistrzyni olimpijskiej

Emocje były w decydującej odsłonie. Obaj panowie mieli swoje szanse. Najpierw Blancaneaux przełamał na 3:2, ale Żuk natychmiast odpowiedział. Końcowa faza seta należała jednak w pełni do reprezentanta Trójkolorowych. Zdobył on breaka na 4:3, a po zmianie stron wypracował piłkę meczową. Natychmiast ją wykorzystał, dzięki czemu wygrał cały pojedynek 6:4, 6:7(4), 6:3.

Porażka w I rundzie challengera w Barletcie oznacza, że Żuk zaliczy spadek w rankingu. Polak straci bowiem w poniedziałek 84 punkty, które wywalczył w ubiegłym roku za triumf w zawodach ATP Challenger Tour w chorwackim Splicie. Tym samym nasz reprezentant znajdzie się w okolicy 250. pozycji i nie będzie pewny gry w eliminacjach do Rolanda Garrosa 2022.

Na kortach w Barletcie startowali w singlu również inni Polacy. W eliminacjach porażek w I rundzie doznali Paweł Ciaś i Szymon Walków. Ciaś przegrał 4:6, 6:1, 0:6 z Włochem Matteo Arnaldim. Z kolei Walków uległ Rosjaninowi Aleksiejowi Watutinowi 4:6, 2:6.

Open Citta Della Disfida, Barletta (Włochy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 45,7 tys. euro
wtorek, 12 kwietnia

I runda gry pojedynczej:

Geoffrey Blancaneaux (Francja) - Kacper Żuk (Polska, 8) 6:4, 6:7(4), 6:3

I runda gry podwójnej:

Szymon Walków (Polska, 1) / Ben McLachlan (Japonia, 1) - Geoffrey Blancaneaux (Francja) / Constant Lestienne (Francja) 6:2, 6:2

Karol Drzewiecki (Polska) / Kacper Żuk (Polska) - Ruben Gonzales (Filipiny, 4) / Christopher Rungkat (Indonezja, 4) 7:6(5), 2:6, 10-8

Matteo Arnaldi (Włochy) / Francesco Passaro (Włochy) - Piotr Matuszewski (Polska) / Markos Kalovelonis (Grecja) 4:6, 6:2, 10-6

Czytaj także:
Turniej w Charleston ma nową mistrzynię. Szwajcaria długo czekała na ten triumf
Znamy mistrzynię turnieju w Bogocie. Mama dwóch córek pokazała moc

Komentarze (0)