W poniedziałek Hubert Hurkacz uporał się w dwóch zaciętych setach z Boliwijczykiem Hugo Dellienem. We wtorek polski tenisista poznał kolejnego rywala w imprezie w Monte Carlo. Został nim Pedro Martinez (ATP 45), który zwyciężył 6:4, 7:6(5) Ugo Humberta (ATP 48).
W pierwszym secie Martinez od 2:3 zdobył cztery z pięciu kolejnych gemów. W drugiej partii Hiszpan wybrnął ze sporych opresji. Z 2:5 wyszedł na 6:5. Nie zakończył meczu przy własnym podaniu, ale dokonał tego w tie breaku. Awans zapewnił sobie za trzecią piłką meczową.
W trwającym 2,5 godziny meczu Martinez pięć razy oddał podanie, a sam wykorzystał sześć z 15 break pointów. Hiszpan zdobył o cztery punkty więcej od Humberta (97-93). Było to pierwsze spotkanie tych tenisistów.
W lutym w Santiago Martinez zdobył pierwszy tytuł w głównym cyklu. Po tym sukcesie zadebiutował w Top 50 rankingu. Hiszpan może się pochwalić jeszcze jednym finałem, który osiągnął w ubiegłym sezonie w Kitzbuehel.
Hurkacz po raz drugi zmierzy się z Martinezem. Polak był górą w III rundzie kwalifikacji do US Open 2018.
Rolex Monte-Carlo Masters, Monte Carlo (Monako)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 5,415 mln euro
wtorek, 12 kwietnia
I runda gry pojedynczej:
Pedro Martinez (Hiszpania) - Ugo Humbert (Francja) 6:4, 7:6(5)
Czytaj także:
To mogą być owocne tygodnie Huberta Hurkacza. Polak ma wiele do zyskania
Nieudany występ Polaka we Włoszech. Będzie spadek w rankingu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodziewana scena na treningu Nadala. Co za gest!