Mecz z rodakiem oznacza kłopoty. Novak Djoković znów musiał odrabiać straty

Novak Djoković ma za sobą drugi mecz w turnieju ATP 250 w Belgradzie. Znów zmierzył się z rodakiem i ponownie musiał odrabiać straty. Serb jednak pokonał w trzech setach Miomira Kecmanovicia i wywalczył awans do półfinału.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Novak Djoković PAP/EPA / ANDREJ CUKIC / Na zdjęciu: Novak Djoković
Drugi dzień z rzędu Novak Djoković rozegrał trudny mecz przeciwko rodakowi. Po tym, jak w środę potrzebował tie breaka trzeciego seta, by pokonać Laslo Djere, w czwartkowym ćwierćfinale turnieju ATP w Belgradzie zmierzył się z Miomirem Kecmanoviciem. Znów musiał odrabiać straty, ale ponownie przechylił szalę na swoją korzyść i zwyciężył 4:6, 6:3, 6:3.

Podobnie jak w środę, Djoković znów długo szukał właściwego rytmu. W początkowej fazie zawodził go serwis i popełniał wiele błędów w wymianach. W efekcie przegrał pierwszego seta 4:6, a w drugim przegrywał 1:2 z przełamaniem.

Od tego momentu Serb jednak zaczął prezentować się lepiej. Poprawił skuteczność podania, lepiej radził sobie w grze z głębi kortu oraz z returnem i to przełożyło się na obraz meczu. Z końcowych 15 gemów spotkania zdobył 11 i odniósł zwycięstwo.

- Scenariusz był podobny do środowego meczu, ale udało mi się wygrać i awansowałem do półfinału - powiedział lider rankingu cytowany przez atptour.com. - Kibice byli fenomenalni, a dzielenie kortu z rodakami to dziwne uczucie. Okazje, gdy mogę grać w domu, są dla mnie rzadkie, więc staram się cieszyć tą chwilą - dodał.

ZOBACZ WIDEO: "Trafiony, zatopiony". Nieprawdopodobna skuteczność mistrzyni olimpijskiej

Najwyżej rozstawiony Djoković w 1/2 finału zmierzy się z Karenem Chaczanowem. - Bardzo cieszę się, że nie zagram z Serbem. To będzie miła zmiana - zażartował Djoković. Oznaczony "trójką" tenisista z Moskwy w II rundzie ograł kwalifikanta Thiago Monteiro.

W czwartek odbyły się również mecze II rundy. Andriej Rublow po ponad dwugodzinnej batalii wygrał 4:6, 7:6(1), 6:2 z Jirim Lehecką, graczem z eliminacji. Kolejnym rywalem rozstawionego z numerem drugim moskwianina będzie następny kwalifikant, Taro Daniel, który okazał się lepszy od Holgera Rune.

Odpadł oznaczony numerem czwartym Asłan Karacew. Zeszłoroczny finalista Serbia Open w trzech setach uległ Oscarowi Otte. Niemiec w ćwierćfinale zagra z Fabio Fogninim. Włoch, turniejowa "szóstka", oddał tylko pięć gemów Aljazowi Bedene.

Serbia Open, Belgrad (Serbia)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 543,5 tys. euro
czwartek, 21 kwietnia

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 1) - Miomir Kecmanović (Serbia, 7) 4:6, 6:3, 6:3
Karen Chaczanow (3) - Thiago Monteiro (Brazylia, Q) 7:5, 6:4

II runda gry pojedynczej:

Andriej Rublow (2) - Jiri Lehecka (Czechy, Q) 4:6, 7:6(1), 6:2
Fabio Fognini (Włochy, 6) - Aljaz Bedene (Słowenia, PR) 6:2, 6:3
Oscar Otte (Niemcy) - Asłan Karacew (4) 6:7(4), 6:1, 6:3
Taro Daniel (Japonia, Q) - Holger Rune (Dania) 6:3, 6:7(1), 6:3

Kwitnie polsko-monakijska współpraca. Jest szansa na finał

Kto awansuje do finału?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×